Bardzo ciekawie prezentowały się też nowoczesne video gry produkcji Adrenaline Amusements, a szczególnie quazi trójwymiarowa Crazy Tower. Towarzyszyły jej automaty widziane już w zeszłym roku: Crossy Road, Snaky Tickets i Candy Crush.
Jak widać trend przerabiania gier ze smartfonów na automaty videmption nie gaśnie, czy jednak jest w stanie zagonić młodzież z powrotem do salonów arcade – śmiem wątpić.
Dla pełniącego rolę maskotki stoiska PAC-MANA NAMCO stworzyło podobnie jak w latach ubiegłych specjalną Pac-Man zone, w której znalazło się miejsce dla największego na świecie automatu z żółtym pożeraczem duchów wyprodukowanego przez Raw Thrillsa i alejki typu Skee-Ball nazwanej Pac-Man Skill Ball oraz air hockeya Pac-Man Smash.
Jednymi z większych gabarytowo automatów na stoisku NAMCO były videostrzelnice Time Crisis 5 oraz i Jurrasic Park i The Walking Dead Raw Thrillsa. Jednak nad tymi dużymi maszynami górowało Photo studio De Luxe, które jak to studio, mogło pomieścić nawet kilka osób.
NAMCO zacieśnia współpracę z koreańskim Andamiro, szczególnie w zakresie automatów, których japoński koncern nie ma w swojej ofercie. I tak w Londynie pojawił się najnowszy Pump It Up Prime 2 oraz Sponge Bob Pinneaple Arcade jako zbijak i pusher oraz kolejny pusher Golden Empire, a także automat redemption Circuss Ball Drop.
W zakamarkach japońskiego stoiska znalazło się jeszcze miejsce dla motoracera Moto GP, łódek Raw Thrillsa o nazwie Splash oraz podwójnego racera Mario Kart Arcade DX. Jednak moje zainteresowanie na „podwórku” stoiska zwróciły video łapa szczęścia Crazy Clav firmowana przez Rocket Amusement oraz video zbijak Funky Gators.