Nie drukujcie ich reklam, nie pozwólcie uczestniczyć w targach
USA. Alan Freimuth, szef amerykańskiego oddziału LAI Games, zakwestinował udział niektórych chińskich firm na europejskich wystawach i ich obecność reklamową w światowych gazetach branżowych.
USA. Alan Freimuth, szef amerykańskiego oddziału LAI Games, zakwestinował udział niektórych chińskich firm na europejskich wystawach i ich obecność reklamową w światowych gazetach branżowych.
Alan Freimuth zwraca uwagę na bezkarne kopiowanie jego produktów, w tym absolutnego hitu Stackera przez chińskie firmy. O ile walka z chińskimi podróbkami nie ma większego sensu w ich macierzy, to Freimuth zwrócił się do organizacji branżowych, organizatorów wystaw i partnerów prasowych, którzy współpracują z łamiącymi prawo.
Jego zdaniem wspierając chińskie firmy wspierają oni piractwo i powinni nie dopuszczać ich na łamy swoich czasopism i powierzchni wystawienniczych.
Złość Freimutha jest wynikiem działań dwóch chińskich firm, które rozpoczęły produkcję Stackera. Szef LAI Games ostrzega operatorów, że podróbki nie zarabiają tak dobrze jak oryginalny Stacker, a do tego z powodu kiepskiej jakości wykonania moga nawet stanąć w płomieniach.
P.W./Intergame
Więcej Automaty
Drugie kasyno online coraz bliżej? Po słowach ministra pojawiają się kolejne potwierdzenia
Minister Aktywów Państwowych Wojciech Bałczun oficjalnie przyznał, że Totalizator Sportowy rozważa uruchomienie nowych kasyn internetowych pod innymi markami. To pierwsze potwierdzenie na tak wysokim szczeblu, że Total Casino nie musi pozostać jedyną państwową marką w segmencie legalnego hazardu online.