Niemiecki regulator krytykowany przez EGBA

Sekretarz generalny Europejskiego Stowarzyszenia Gier i Zakładów (EGBA) Maarten Haijer skrytykował planowane zmiany w niemieckim prawie hazardowym.

Udostępnij

Legalizacja pokera i kasyna

Ustawodawstwo na szczeblu krajowym wprowadzające regulacje dotyczące hazardu online zostało po raz pierwszy zatwierdzone przez niemieckich polityków w marcu tego roku. Zgodnie z planowanym harmonogramem, legalizacja pokera online i kasyna ma mieć miejsce 1 lipca 2021 roku. Warto przypomnieć, że projekt nowej ustawy trafił już do Komisji Europejskiej w maju.

Według prognoz rynkowych firmy doradczo-badawczej Goldmedia, do 2024 roku dochody z niemieckiego hazardu mogą wynieść nawet 3,3 miliarda euro.

Ostrzeżenie EGBA

Zdaniem Maartena Haijera operatorzy z regulowanego rynku będą zmuszeni do pozyskiwania graczy z nielicencjonowanych stron.

– Pozycja wyjściowa Niemiec jest bardzo zła. Świadczy o tym fakt, że w 2017 roku Instytut Ekonomiki Konkurencji w Düsseldorfie (DICE) podał informację, że jedynie 1,8% aktywności hazardowej online w Niemczech miało miejsce na licencjowanych stronach. W porównaniu do Wielkiej Brytanii ten współczynnik wyniósł 95%, a w Danii 90%. Mowa więc o przepaści – powiedział Maarten Haijer.

– Nowa prawo może być skuteczne tylko wtedy, gdy zapewni, że licencjonowane strony będą bardziej atrakcyjne od tych nielegalnych. Trzeba pamiętać o tym, by nowe prawo nie przeszkadzało firmom z branży hazardowej, ponieważ te muszą spełnić potrzeby klientów – dodał sekretarz generalny EGBA.

Nowe prawo

Ograniczenia dla kasyn online zgodnie z regulacjami obejmują maksymalny limit stawki 1 € na spin na automatach, a także limit depozytów do 1000 euro u wszystkich operatorów. Poza tym między godziną 06:00 a 21:00 w Niemczech będzie zakaz emitowania reklam hazardu.

– Środki, które mają być wprowadzone w Niemczech są zbyt nakazowe. Co więcej wprowadzają ograniczenia, które nie są poparte żadnymi dowodami. Połączony wpływ proponowanych ograniczeń poprzez limity depozytów i czasu na kontach graczy nie przyniesie niczego dobrego – stwierdził Maarten Haijer.

Haijer podkreśla również, że najbardziej niepokojącą kwestią ze wszystkich jest decyzja zezwalająca każdemu z landów na stworzenie własnych przepisów dotyczących gier kasynowych online, co stworzy niespójne środowisko regulacyjne.

Legalni operatorzy muszą być atrakcyjni dla klienta

Sekretarz generalny EGBA nie ma również wątpliwości, że legalni operatorzy będą musieli oferować produkt taki sam lub nawet lepszy od tego, który mają nielegalni bukmacherzy i kasyna onilne.

– Hazard jest normalną rozrywką dla wielu osób. Gracze będą wybierali firmy, u których będzie najlepsza oferta, bonusy, czy promocje. Tym bardziej w środowisku online, gdzie wybór naprawdę jest bardzo duży. Ludzi interesuje zwykle produkt, a nie to czy dana firma posiada licencje – powiedział Haijer.

Na sam koniec sekretarz generalny EGBA zaznaczył, że rząd powinien stworzyć odpowiednie ramy regulacyjne, w tym procedurę licencyjną, która jest jasna, przejrzysta i przewidywalna. Dzięki temu zachęci wiele firm do tego, by postarały się o licencje.

EGBA hazard Niemcy

Udostępnij