Bukmacherka 22 grudnia 2016

Notyfikacja jest, czy jej nie ma?

autor: Interplay
Ponieważ pytania dotyczące notyfikacji uchwalonej niedawno przez Sejm Ustawy Hazardowej mnożą się jak króliki postanowiliśmy usystematyzować stan faktyczny, co być może rozjaśni Wam trochę w głowach na jakim etapie się znajdujemy.

Polska jako państwo członkowskie Unii Europejskiej musi informować Komisję Europejską o każdym projekcie przepisów technicznych procedowanych ustaw zanim zostaną one jeszcze ostatecznie przyjęte przez parlament. Po zgłoszeniu projektu Komisja ma trzy miesiące na zapoznanie się z nim i dogłębne prześwietlenie tekstu. W tym czasie do tekstu mogą też zgłaszać swoje uwagi pozostałe państwa członowskie. Po upływie wspomnianego terminu Komisja ma obowiązek udzielić odpowiedzi, jednak pańswo zgłaszające nie może w tym czasie przyjąć przepisów technicznych zgłaszanej ustawy.
 Oczywiście może się zdarzyć, że Komisja Europejska i inne państwa członkowskie nie wniosą żadnych uwag do projektu lub dadzą sobie więcej czasu na jego rozpatrzenie.
 Jeśli Komisja ma uwagi to przesyła je zainteresowanemu Państwu, a to bądź je wprowadza do procedowanej ustawy, bądź polemizuje z Komisją przekazując jej stosowne wyjaśnienia.
 Procedura notyfikacj zostaje zakończona, gdy państwo członowskie, w tym wypadku Polska wysyła Komisji końcowy tekst ustawy niezwłocznie po jego przyjęciu. Dodatkowo państwo członkowskie ma obowiązek wskazać jakie przepisy zostały zmienione w zgłoszonym projekcie.
 Tym samym Komisja Europejska i inne państwa członkowskie mogą sprawdzić, czy i w jaki sposób uwzględniono uwagi Komisji.
 W przypadku ustawy hazardowej potrzebny jest jeszcze podpis Prezydenta i Polski rząd będzie mógł ponownie wysłać rzeczoną ustawę do komisji Europejskiej, by ta oceniła, czy jej uwagi zostały do niej wprowadzone.
 Możliwe są tutaj dwa rozwiązania.
1.Komisja uzna, że jej poprawki zostały uwzględnione i zakończy proces notyfikacji.
2.Komisja uzna, że jej poprawki nie zostały uwzględnione i wtedy wszczyna z urzędu tzw. postępowanie w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego, co może się skończyć wniesieniem skargi do Trybunału Sprawiedliwości UE.

Dodaj komentarz