Od Jeleniej Góry do Abudży
Na przełomie ostatnich dziesięcioleci kształtowała się polska branża hazardowa. Rynek gier hazardowych w Polsce zaczął bowiem dynamicznie rozwijać się zaraz po 1989 roku. Następnie były przestoje z powodu wprowadzenia nowych ustaw hazardowych i nowelizacji do nich, a firmy działające w branży musiały zmienić model biznesowy i poszukać nowych rynków zbytu. Doskonale w tym wszystkim odnalazła się firma z Jeleniej Góry, Promatic Group.
Początki Promatic Group
W latach dziewięćdziesiątych chyba nikt się nie spodziewał, że niewielki producent automatów do gier z Jeleniej Góry zostanie wiodącym dostawcą dla branży w Polsce, ale też w Europie i tak odległych miejscach, jak Afryka czy Ameryka Łacińska.
Firma Promatic Group powstała pod koniec lat 90. Dokładnie w 1997 roku i działała na rynku jako producent i serwisant urządzeń do gier. W Polsce bardzo szybko zyskała uznanie, co zaowocowało krajowym sukcesem. Jednak na skutek zmian przepisów, które weszły w 2010 roku firma straciła dużą część klientów, co oznaczało poszukanie nowych rynków zbytu.
Produkcja
Promatic zajął się produkcją. Posiadając dostęp do wiedzy, doświadczenia i nowoczesnych technologii firma mogła szybko przestawić się na produkcję i sprzedaż automatów. Oczywiście sama produkcja by nie wystarczyła na wyjście z kłopotów, bo jak wspomnieliśmy należało poszukać nowych rynków zbytów.
Wiele firm nie poradziło sobie ze zmianami legislacyjnymi i ogłosiły upadłość, a Promatic nie tylko przetrwał, ale rozwinął działalność o nowe produkty i usługi oraz rozpoczął ekspansję zagraniczną.
– Nasza branża jest bardzo dynamiczna i mocno powiązana z digitalizacją każdego obszaru życia. Jednocześnie gambling jest branżą regulowaną – ustawodawca, zmieniając w 2009 roku zasady gry wbrew pozorom dał nam silny impuls do poszukiwania nowych ścieżek rozwoju i wzrostu firmy – powiedział Paweł Paliwoda, CEO Promatic Group.
Sukces Promatic Group
Wspomniane zmiany legislacyjne na lokalnym rynku wymusiły zmianę strategii na Promatic. Firma z Jeleniej Góry doskonale sobie z nimi poradziła. Wykorzystała bowiem przewagę na czterech głównych płaszczyznach – operacyjnych, organizacyjnych, technologicznych i serwisowych. Tym samym Promatic z sukcesem wszedł na szerszy rynek europejski, afrykański i Ameryki Łacińskiej, budując od podstaw autorytet specjalisty w dziedzinie gamblingu.
Na lokalnych rynkach z kolei powołano do życia nowe brandy, które kierowały się patriotyczną strategią. Promatic wprowadzał tam swoje produkty nakierowane właśnie w tę stronę, co przynosiło ogromne sukcesy. Następnie taka strategia stawiania na patriotyzm i produkty dobrze kojarzone przez lokalnych klientów weszła w długofalową politykę firmy z Jeleniej Góry.
– Ustawa hazardowa nie była dla nas niespodzianką. Przygotowywaliśmy się do niej, dostosowaliśmy się i potrafiliśmy na nią odpowiednio zareagować. Współtworzymy branżę hazardową nie tylko w Polsce, ale i na zagranicznych rynkach. Był to dobry czas, aby rozwinąć skrzydła na światową skalę. Poprzez swoje działania staramy się także, aby rynek gier losowych był postrzegany przez polskie społeczeństwo jako pozytywna forma rozrywki, tak jak odbywa się to w USA– powiedział Paweł Paliwoda.