16.05.2022 14:55

Peru szykuje zmiany w prawie, które pozwolą na legalne zakłady sportowe online

Peru w najbliższych dniach dokona przeglądu przepisów dotyczący branży rozrywkowej. W minionych dniach Komisja Finansów zatwierdziła projekt deputowanej Diany Gonzales. Tym samym teraz czas na Kongres, który ma uregulować i opodatkować branżę zakładów sportowych online na poziomie 20%

Udostępnij
P

Peru reaguje na spadki wpływów do budżetu

Gonzales to deputowana z ramienia Partii Integracji Społecznej. Projekt to odpowiedź na mniejsze wydatki państwa na sport. Uregulowany i opodatkowany system zakładów sportowych online będzie szansą na pozyskanie dodatkowych środków przez południowoamerykańskie państwo. Peru, podobnie jak wiele państw mocno odczuło skutki pandemii koronawirusa. Do tej pory Peruwiański Instytut Sportu(IPD) otrzymywał środki bezpośrednio z zysku, który państwo czerpało na automatach do gry oraz z kasyn.

Inicjatywa sprzyja także promowaniu finansowaniu sportu i naszych sportowców – powiedziała Gonzales na łamach Diario Correo. Deputowana dodała także, że ustawa pomoże w zdobyciu większych zasobów dla państwa, które chce mieć środki na finansowanie krajowych sportowców reprezentujących Peru. Nowe prawo ma także zapobiegać praniu pieniędzy i według wspomnianej kongresmenki było jednym z głównych powodów wprowadzenie regulacji.

Sześcioletnie licencje i nadzór

Organem zarządzającym branżą zostanie Ministerstwo Handlu Zagranicznego i Turystyki Peru (Mincetur). Wówczas stanie się agencją rządową, która będzie przyznawać licencje na zakłady sportowe online. Zyski z podatków miałyby trafiać prosto do IPD, zaś licencje mają być ważne przez sześć lat.

Jednocześnie miejscowy nadzór bankowy stworzy warunki gwarancji, które będą obejmowały wypłaty nagród, ale także podatki i grzywny. Te ostatnie będą dotyczyły przewinień operatorów. W procedowanej ustawie będzie ich dwanaście, w trzech kategoriach. Bardzo poważne, poważne oraz drobne wykroczenia. Grzywny mają się rozpoczynać od 50 peruwiańskich jednostek podatkowych. Jednocześnie operatorzy mogliby mieć zawieszoną licencję nawet na 36 miesięcy lub zostaną objęci wykluczeniem nawet na 10 lat.

Lokalne media donoszą, że według zatwierdzonych dokumentów procent zwrotu wygranych jest zakładany na poziomie 70%. To oznacza, że państwo może się spodziewać wpływów do budżetu w okolicach 42,5 milionów dolarów rocznie.

Udostępnij
Rafał Szyszka

Rafał Szyszka