Playtech osiąga coraz lepsze wyniki na obszarze wyścigów konnych. Jakiś czas temu poinformował, że osiągnął 300% wzrot obrotów podczas Cheltenham Festival, a teraz dodał do tego świetne wyniki z Grand National.
Inna sprawa, że Gran National, czyli wyścig konny z ponad stuletnią historią, cieszy się coraz większą popularnością wśród kibiców, co na pewno pomogło zwiększyć obroty firmie dowodzonej przez Mora Weiznera. Na ITV Racing zmagania dzokejów oglądało średnio 5,4 mln, co stanowi 39% udziału w brytyjskim rynku telewizji naziemnej.
Szczytowa oglądalność wyniosła 9,6 miliona widzów. Oczywiście największe zainteresowanie wśród fanów wzbudził wyścig Tigera Rolla, który wygrał Grand-to-National pod dowództwem Gordona Elliotta. Stało się tak pierwszy raz od czasu zwycięstwo konia, Red Rumu.
– Zauważyliśmy, że coraz więcej klientów (zarówno starszych, jak i młodszych) korzysta z naszych naszych punktów SSBT. Dzięki temu mają dane na wyciągnięcie ręki, a co za tym idzie mogą błyskawicznie zawrzeć zakłady. Nie muszą martwić się o kolejki do kas – powiedział starszy dyrektor handlowy Playtech BGT Sports, Lee Drabwell,
Playtech w porównaniu z zeszłorocznym Grand National odnotował dwukrotny wzrost w liczbie zwieranych zakładowych. Poza tym zwiększyła się średnia stawka na zdarzenie – z 5,46 funta na 7,94 funta. Wszystko to przełożyło się na 135% wzrost obrotów.
Sukces firmy z branży hazardowej i generalnie Grand National. jest tym większy, że w trakcie wyścigów BBC relacjonowało półfinał FA Cup pomiędzy Manchesterem City i Brighton & Hove Albion. Nie przeszkodziło to jednak prawie 10 milionom fanów oglądać potyczki dzokejów, a także wielu typerom obstawiać, który koń pierwszy dobiegnie do mety.