22.07.2019 00:00

Pod lupą Interplay: Kobiety u bukmachera

W dzisiejszym odcinku Pod lupą Interplay postanowiliśmy przyjrzeć się kobietom, które obstawiają. Czy kobiety powinny być grupą docelową dla bukmacherów?

Udostępnij
Pod lupą Interplay: Kobiety u bukmachera

Raporty (m.in. Głównego Urzędu Statystycznego) coraz częściej mówią o obecności kobiet w hazardzie – w kasynach, kolekturach lotto jak i zakładach bukmacherskich. Zarówno kasyna jak i kolektury odwiedzane są najczęściej osobiście. Kobiety korzystające z zakładów bukmacherskich wybierają coraz częściej firmy z licencją na zakłady wzajemne przez Internet. Badania mówią, że we wszystkich formach hazardu 46% grających stanowią kobiety.

Dla nikogo nie jest tajemnicą, że branża zakładów bukmacherskich jest zdominowana przez młodych mężczyzn – badania opinii publicznej prowadzone przez CBOS dowodzą, że aż 76% osób które regularnie obstawiają, to mężczyżni między 18. a 34. rokiem życia. Ilość kobiet, które obstawiają to zaledwie 3 do 11% w zależności od badań. Jednak okazuje się że procent ten regularnie rośnie. Poza legalnością samych zakładów wpływ na to, że ilość obstawiających kobiet rośnie, mają dwa czynniki. Pierwszy z nich to wygląd samych punktów bukmacherskich i dostęp do zakładów online, po drugie zmiana w ofercie bukmacherów.” (źródło)

Liczba kobiet grających u bukmachera w stosunku do wszystkich graczy, wynosi ok. 5-10 %. Jest więc to grupa, o którą powinno się bardziej zadbać i zaktywizować. Mały procent to konta faktycznie założone i używane przez kobiety. Wiele z nich zakładanych jest przez mężczyzn (konta zakładane są na dziewczyny, żony, matki) i bywają często zamykane. Bukmacherzy mają na oku konta kobiet i poddają je dodatkowej weryfikacji. Już więc na samym początku kobiety mają pewne utrudnienia przed rozpoczęciem gry.

Niektóre kobiety decydują się na granie w punktach przyjmowania zakładów. Często takie miejsca są pełne mężczyzn, którzy nieprzychylnie patrzą na klientki. Może to powodować dyskomfort, gdy słychać komentarze, że kobiety nie znają się na sporcie. A kobiety coraz częściej udowadniają, że posiadają i wiedzę i umiejętności. Firma TOTALbet publikuje co tydzień najlepsze kupony – z najwyższymi wygranymi i najwyższymi kuponami. Kilka tygodni temu wśród najwyższych wygranych pojawił się kupon Klaudii G. – wygrana prawie 13 tys. z 500 zł. Był to kupon składający się z dwóch zdarzeń – jedno z nich miało kurs 18. Szczęście czy intuicja? Tego nie wiemy, ale kupon pokazuje, że żeńska część klientów też wygrywa spore kwoty. Ta sama klientka na początku czerwca wygrała ponad 30 tysięcy zł (z AKO postawionego za 400 zł). Na kuponie pojawiły się zdarzenia z kursem 4,6 i 3,55, więc nie możemy tu raczej mówić o przypadkowo stworzonym kuponie AKO, do którego wybiera się najczęściej wydarzenia z niskimi kursami.

Nie tylko klientka TOTALbet sporo wygrała na kuponie AKO. Dwa lata temu klientka brytyjskiego WilliamHill, 59-latka z Sheppey (hrabstwo Kent), postawiła zakład o wartości funta, trafiła wszystkie mecze i zgarnęła 575 tys. funtów (ponad 2,7 mln polskich złotych). Na uwagę zasługuje fakt, że kobieta… zupełnie nie interesuje się piłką nożną. Jak poinformował syn pogromczyni bukmachera – stawiała na kluby, których nazwa jej się podobała. (źródło)

Postanowiliśmy zapytać kilka grających kobiet, dlaczego grają u bukmachera. Odpowiedzi najczęściej były następujące:

– chęć wygrania (powody wyłącznie finansowe)

– satysfakcja, gdy wejdzie kupon

– dodatkowe emocje podczas oglądania meczu

Mamy tu więc standardowe odpowiedzi – mężczyźni grają z podobnych przyczyn. Czym w takim razie różnią się obie płcie, oprócz liczebności w statystykach buków?

Kobiety częściej obstawiają wydarzenia ze świata rozrywki i polityki. „Aktualnie, najpopularniejsi bukmacherzy na rynku mają rozbudowaną sekcję zakładów specjalnych, które zupełnie nie dotyczą sportu. Są to zakłady na wydarzenia ze świata rozrywki i polityki. Wsród najpopularniejszych są zakłady na to jaki film lub aktor w danym roku dostanie Oscara, kto zostanie kolejnym prezydentem Stanów Zjednoczonych albo kto zastąpi papieża Franciszka. Z polskiego podwórka bardzo lubiane są zakłady dotyczące naszego zwycięstwa na Eurowizji, tego czy Polska wystąpi z Unii Europejskiej albo kto zostanie kolejnym premierem. Często zakładami które szybko zyskują popularność są te dotyczące lubianych programów telewizyjnych, np. kto wygra lub odpadnie w najbliższym odcinku: X-faktor, Tańca z gwiazdami czy Azji Expres. Aby typować w tego typu zakładach nie trzeba mieć specjalistycznej wiedzy ani analizować statystyk 10 poprzednich meczów drużyny, wystarczy chęć do zabawy i kilka złotych na koncie.

Wiele z dziewczyn wspomina też, że panowie traktują z przymrużeniem oka informacje o tym, że panie regularnie obstawiają. Podejście mężczyzn może się zmienić, gdy bukmacherzy zaczną tworzyć specjalne promocje dla kobiet lub zatrudnią żeńskiego ambasadora, który wprowadzi kobiety w świat zakładów bukmacherskich.

Kobiety są grupą, na którą bukmacherzy powinni zwrócić większą uwagę. 10% grających pań to niewielka liczba, ale można to zmienić. Na pewno wpłynie to korzystnie na wizerunek bukmachera, jeśli stanie się on przyjazny kobietom.  

 

Udostępnij
MC

MC