Podsumowanie tygodnia w esporcie

Finały ESL Pro League Sezon 9

Można powiedzieć, że po erze Astralis nastał czas dominacji kolejnej formacji. Tym razem rozgrywki dominuje Team Liquid. Amerykanie zdecydowanie triumfowali podczas rozgrywanych w Montpellier finałów dziewiątego sezonu ESL Pro League. W wielkim finale rozgrywanym w formacie bo5 pokonali miejscowe G2 3-1. MVP całego turnieju wybrany został Jonathan "EliGE" Jablonowski.

Jedyny Polak w stawce, czyli Filip "neo" Kubski zakończył rywalizację na ćwierćfinale. Jego FaZe musiało uznać wyższość finalisty – francuskiego G2. Mimo wszystko za międzynarodowym składem niezłe występy. W środowisku da się słyszeć głosy, że przyjście "neo" odmieniło grę FaZe i z tej mąki może być jeszcze chleb.

Niepowodzenie Arcy na DreamHacku

Aristocracy miało szansę na pierwsze trofeum chwilę po tym, jak dołączyli do organizacji Codewise. Niestety TaZ i spółka musieli uznać wyższość Ancient przegrywając 1-2. Wprawdzie Polacy wygrali morderczy bój na trainie, gdzie obie drużyny potrzebowały aż pięć dogrywek, jednak to Szwedzi byli lepsi na overpassie i nuke'u. W wielkim finale pogromcy Arcy byli słabsi od OpTic i to właśnie duńska formacja sięgnęła ostatecznie po trofeum.

Kwalifikacje offline do GoodGameLeague w Kielcach

Mimo tego, że na osiem drużyn aż pięć pochodziło z Polski to nie uzyskaliśmy kolejnego uczestnika z naszego kraju. Miejsce w Good Game League 2019 zapewnili sobie gracze GamerLegion, zaś w zamkniętych kwalifikacjach wezmą udział zawodnicy Tricked. Drużyna ScreaM'a ograła w finale Duńczyków wynikiem 2-0.

Najlepszymi polskimi piątkami okazały się IzakoBoars oraz Actina PACT, które swój udział zakończyły na półfinale. Obie drużyny poległy bez zwycięstwa na którejkolwiek z map. Na ten moment w głównej stawce Good Game League mamy pewne dwie drużyny – Aristocracy oraz x-kom. Oprócz nich na lanie w Poznaniu zagrają na pewno HellRaisers, Epsilon, Winstrike oraz GamerLegion.

Pięcioletnie kontrakty w FURII

Piąta drużyna w rankingu hltv przedłużyła kontrakty ze swoimi graczami aż o pięć lat. Jak widać nie tylko w piłce nożnej praktykuje się długoletnie współprace. Spokój w przygotowaniach do kolejnych turniejów, wsparcie od organizacji, to na pewno komfortowe warunki dla esportowców. arT, yuurih, VINI, KSCERATO oraz ableJ stanowią jedną z bardziej perspektywicznych piątek w świecie CS:GO. Czy piąte miejsce w światowym rankingu to dopiero początek?

Gracz i trener w jednym?

Na ciekawych ruch zdecydowało się BIG. Zakontraktowali Kevina "kRYSTALA" Amenda w roli trenera swojej akademii. Nic by nie było w tym dziwnego, gdyby nie fakt, iż Niemiec będzie jednocześnie trenerem zespołu CS:GO, jak i aktywnym zawodnikiem. Na co dzień "kRYSTAL" występuje w barwach NoChance, gdzie pełni funkcję in-game leadera. Jest to z pewnością niecodzienna sytuacja. Jak zawodnik poradzi sobie w dwóch rolach? Dowiemy się o tym już niedługo.