14.07.2019 00:00

Podsumowanie tygodnia w esporcie

Gdy wydawało się, że przed Majorem w Berlinie nie dojdzie już do zmian potwierdzenie znalazła plotka o coldzerze. Brazylijski gwiazdor na własną prośbę został przesunięty na ławkę rezerwowych i w jego miejsce w składzie MIBR występować musi na razie trener Canarinhos - Wilton "zews" Prado. To najgłośniejszy news tego tygodnia, o którym zresztą wspominaliśmy już w poprzednim podsumowaniu. Za nami także BLAST Pro Series Los Angeles oraz Good Game League rozegrane w Poznaniu.

Udostępnij
Podsumowanie tygodnia w esporcie

decyzja coldzery

To co przed tygodniem było plotką w minionych siedmiu dniach stało się prawdą. Marcelo "coldzera" David został przesunięty na ławkę i kwestia występu najlepszej w historii brazylijskiego CS'a piątki stanęła pod znakiem zapytania. Wprawdzie przepisy pozwalają na zastąpienie zawodnika trenerem już po zgłoszeniu składów do Majora, jednak zespoły mogą dokonać takiego ruchu w wyjątkowych sytuacjach. Mowa tutaj m.in. o chorobie gracza, bądź problemach z uzyskaniem wizy.

Decyzja najlepszego gracza świata z 2017 i 2018 roku nie jest związana z takimi sprawami, więc całe środowisko zastanawia się co w takim wypadku zrobi Valve. Czy MIBR będzie miało możliwość występu w Berlinie? W Los Angeles, jak i na nadchodzącym IEM Chicago zespół z Południowej Ameryki będzie sobie radził występując z trenerem w składzie.

BLAST Pro Series Los Angeles

Za nami kolejny turniej sporego kalibru. W LA kibicom zaprezentowało się m.in. nowe Cloud9. Skład zbudowany wokół Timothy'ego "autimatica" Ta uzyskał awans do fazy play-off po remisach z MIBR oraz NRG, a także zwycięstwu nad FaZe. Amerykańska formacja w pierwszej fazie turnieju musiała jedynie uznać wyższość Team Liquid i Renegades, Na tym jednak zakończyła się pierwsza lanowa przygoda "nowej" formacji. C9 zdecydowanie poległo z będącym ostatnio na fali Liquid.

W drugim półfinale zobaczyliśmy FaZe kierowane przez Filipa "neo" Kubskiego oraz NRG. Po triumfie europejskiego mixu na Nuke w pierwszej fazie także format bo3 okazał się szczęśliwy dla "NiKo" i spółki. Zwycięstwo 16-7 na Trainie oraz 16-11 ponownie na Nuke'u zapewniło im udział w wielkim finale. Tam jednak ponownie Team Liquid pokazał, że kontynuuje swoją swycięzką passę i bezapelacyjnie dzierży miejsce na pierwszym miejscu rankingu CS:GO.

Good Game League

Równolegle do rozgrywek tier1 w Ameryce mogliśmy śledzić zmagania graczy na turnieju w Poznaniu. Mimo niższej puli nagród (112 tysięcy dolarów) w stolicy Wielkopolski zobaczyliśmy najlepsze polskie drużyny, a także kilka znaczących formacji w europejskim i światowym CS:GO. Ostatecznie po tytuł sięgnęli od początku faworyzowani zawodnicy G2. Nie da się ukryć, że to właśnie francuska piątka posiada największe umiejętności, a dziewiąte miejsce w rankingu hltv nie wzięło się znikąd.

Znamy grupy europejskiego Minora

W minionym tygodniu rozlosowano grupy turnieju, który zadecyduje o tym, któe drużyny ze Starego Kontynentu trafią na berlińskiego Majora. W grupie A zawalczą mousesports, CR4ZY, Sprout i NoChance. W grupie B zobaczymy zmagania Nort, fnatic, Ancient oraz BIG. Pierwsze mecze zostaną rozegrane w formacie BO1, zaś kolejne toczyć się już będą do wygrania dwóch map. Europejski Minor rozegra się w dniach 17-21 lipca w Berlinie.

Udostępnij
MR

MR