Tym razem uczynił to w audycji „Kulisy spraw” w Polskim Radio 24. – Automaty do gry nie są polskie, jak nam obiecywano – stwierdził. Jest to oczywiście odniesienie do wdrożenia przez Totalizatora Sportowego programu salonów z automatami do gry, gdzie umieszczono niemieckie maszyny.
Zauważył również, że na rynku pojawiają się firmy, które dopiero raczkują w branży hazardowej: – Nie mają żadnego doświadczenia w branży produkcji automatów, ani w produkcji oprogramowania. Nakazaliśmy firmom wchodzącym w ten sektor dorównanie światowej konkurencji.
Józwiak uważa, że powinny być wprowadzane do polskich automatów zagraniczne rozwiązania. – Być może powinniśmy nawet kupić pewne elementy, na których byśmy bazowali, jako podstawie do rozwoju własnej myśli. Program wdrożeniowy 1200 automatów został zrealizowany dotychczas w bardzo niewielkim procencie – wyjaśnił.

PK
Więcej Automaty
Udział maleje, wartość rośnie. EY opublikował raport o szarej strefie
Na początku marca Zespół Analiz Ekonomicznych EY, jednego z największych koncernów doradczo-audytorskich na świecie, opublikował raport dotyczący udziału szarej strefy w sektorze hazardowym. Publikacja rzuca światło dynamikę zmian zachodzących w tym obszarze, zarówno z poziomu polskiej gospodarki, jak i w skali globalnej. Poniżej przedstawiamy kluczowe dane statystyczne dotyczące tego zjawiska.



