„Jesteśmy za ograniczaniem dostępu Polaków do hazardu, bo uważamy hazard za jedno z najcięższych i szkodliwych uzależnień” – deklarował na środowej konferencji prasowej Bartosz Arłukowicz (Lewica). Jednak – jego zdaniem – potrzebne są analizy, które pokażą skutki wprowadzenia takich zmian w ustawie hazardowej.
Klub Lewicy chciałby m.in. wiedzieć co będzie się działo z automatami wycofywanymi z rynku. Według Arłukowicza, obecnie funkcjonuje około 58 tys. automatów. Jeśli mają być wycofane w ciągu 5 lat, to – jak podkreślił poseł Lewicy – wycofywanych będzie około 11 tys. automatów rocznie.
„Chcemy wiedzieć, gdzie te automaty się podzieją, czy zmieszczą się w kasynach, czy będą „schodziły do podziemia” – dopytywał Arłukowicz.
Lewica chciałaby także poznać analizę Ministerstwa Finansów dotyczącą skutków finansowych proponowanych zmian – czy zmniejszą, czy zwiększą wpływy do budżetu.
Według Arłukowicza, konieczna jest także analiza MSWiA w jakim stopniu w przyszłorocznym budżecie resortu zwiększone będzie finansowanie policji i służb wskazanych do walki z hazardem. „Musimy się liczyć z potencjalnym przejściem hazardu „do podziemia”, więc musimy wzmocnić siły, które będą z tym walczyć” – argumentował.
Niezbędna jest także – uważa poseł Lewicy – ekspertyza jak będzie realizowana walka z hazardem w interencie. Internet jest globalny i każdy może założyć domenę, w każdym krańcu świata – zauważył Arłukowicz.
PAP
Więcej Automaty
Drugie kasyno online coraz bliżej? Po słowach ministra pojawiają się kolejne potwierdzenia
Minister Aktywów Państwowych Wojciech Bałczun oficjalnie przyznał, że Totalizator Sportowy rozważa uruchomienie nowych kasyn internetowych pod innymi markami. To pierwsze potwierdzenie na tak wysokim szczeblu, że Total Casino nie musi pozostać jedyną państwową marką w segmencie legalnego hazardu online.