Powtórka z historii
W 2002 roku działacz rządzącej w Grecji partii PASOK został przyłapany na zabawie w nielegalnym salonie gier. To był początek greckiej "afery hazardowej". Jak pisze Michał Krzymowski w numerze 4/2010 WPROST, nasza afera jest do niej bliźniaczo podobna.
W 2002 roku działacz rządzącej w Grecji partii PASOK został przyłapany na zabawie w nielegalnym salonie gier. To był początek greckiej „afery hazardowej”. Jak pisze Michał Krzymowski w numerze 4/2010 WPROST, nasza afera jest do niej bliźniaczo podobna.
W artykule pt. „Kosztowna ustawa” czytamy: „Bruksela nakazała rządowi w Atenach zmianę przepisów i dostosowanie ich do unijnego prawa. Grecja odmówiła i sprawa trafiła przed Europejski Trybunał Sprawiedliwości. Wyrok był druzgocący: 31 799 euro (czyli ok. 129 tys. zł) za każdy dzień zwłoki w poprawianiu ustawy.”
Zapraszamy też do lektury artykułu zatytułowanego „Hazardowa trafi do kosza?„
Interplay
Więcej Automaty
Drugie kasyno online coraz bliżej? Po słowach ministra pojawiają się kolejne potwierdzenia
Minister Aktywów Państwowych Wojciech Bałczun oficjalnie przyznał, że Totalizator Sportowy rozważa uruchomienie nowych kasyn internetowych pod innymi markami. To pierwsze potwierdzenie na tak wysokim szczeblu, że Total Casino nie musi pozostać jedyną państwową marką w segmencie legalnego hazardu online.