Poznajcie Alexa, rosyjskiego kasyno-hakera
Późną jesienią ubiegłego roku rosyjski matematyk i programista imieniem Alex zdecydował, że ma dość prowadzenia swojej ośmioletniej firmy. Choć jego firma w St. Petersburgu kwitła, Alex zmęczył się radzeniem sobie z płacami, pracownikami i innymi problemami. Czekał na dni, które mógł poświęcić wyłącznie zabawie z kodem, jego główną pasją. Nadszedł czas na opracowanie strategii zamknięcia spółki.
Alex – rosyjski Robin Hood
Alex nie mógł po prostu wypłacić pieniędzy z konta firmy, jak mógłby to zrobić każdy inny przedsiębiorca, ponieważ jego firma działa w szarej strefie. Przedsięwzięcie zbudowane było na zdolnościach Alexa w dziedzinie inżynierii algorytmów znanych jako generatory liczb pseudolosowych lub PRNG, które decydują o zachowaniu gier automatowych. Osoba uzbrojona w tę wiedzę może przewidzieć, które gry mają największe prawdopodobieństwo wygranej w danym momencie. A wtedy do zabawy wkraczają agenci terenowi, którzy sprawdzają poszczególne urządzenia.
Agenci wędrują między kasynami w Polsce, Macau czy Peru w poszukiwaniu automatów, których PRNG zostały odszyfrowane przez Alexa. Używają telefonów do nagrywania wideo z wybranej maszyny w akcji, a następnie przesyłają materiał do biura w Petersburgu. Tam Alex i jego asystenci analizują wideo, aby ustalić, kiedy szanse na zwycięstwo będą krótkotrwale przechylać się ku ekipie Alexa. Następnie wysyłają dane do aplikacji na telefonie agenta; dane te powodują wibracje telefonu na ułamek sekundy, kiedy agent powinien nacisnąć przycisk "Spin". Używając tych wskazówek do pokonania automatów w wielu kasynach, czteroosobowy zespół może zarobić ponad 250 000 $ tygodniowo.
Alex, który twierdzi, że jego zajęcie nie narusza rosyjskiego prawa, traktuje siebie trochę jak Robin Hooda – zwykłego człowieka przeciwko chciwemu przemysłowi kasynowemu. "Producenci gier twierdzą, że zapewniają "rozrywkę", ale wszyscy wiemy, że charakter tej "rozrywki" jest trochę zbyt naciągany" – mówi Alex przez e-mail. "Wszystkie te automaty tak naprawdę służą do zarabiania dużych pieniędzy, a nie zapewniania rozrywki. Ich zadaniem jest zdobywanie pieniędzy od ludzi; moim zadaniem jest pomagać ludziom i brać pieniądze z kasyn. Jednak wiem również, że mój "system dojenia "jest uznawany za przestępstwo w kilku krajach”. W Stanach Zjednoczonych w 2014 roku czterech agentów Alexa posiadało federalne zarzuty oszustw w kasynach w Missouri, Illinois i Kalifornii.
Propozycja nie do odrzucenia dla Aristocrat Leisure
Zdeterminowany, aby znaleźć sposób na zdobycie ostatniej wypłaty przed zamknięciem swojego przedsiębiorstwa, Alex skontaktował się z Aristocrat Leisure, australijskim producentem automatów do gier, którego wrażliwe produkty były jego głównymi celami. W e-mailu z listopada 2016 r. do Tracey Elkerton, globalnej szefowej firmy w zakresie zgodności z regulacjami i produktami, zaproponował, aby poleciła ona swoim agentom "anulować pracę nad automatami Aristocrat, aby nie narażać na szwank znaku handlowego firmy", a także zaproponowała "pomoc deweloperom w wyeliminowaniu wszystkich wad projektu". Nie wspomniał o wysokości opłaty, jaką spodziewał się otrzymać za te usługi, choć wspomniał, że chciał "wydobyć maksymalne pieniądze z inwestycji".
Alex również insynuował, że Aristocrat Leisure może stanąć w obliczu poważnych problemów, jeśli firma zdecyduje się zignorować jego wiadomość. "Sprawa może przybrać gorszy obrót, jeśli szczegóły techniczne Waszych urządzeń będą dostępne dla Waszych konkurentów lub będą udostępniane za pośrednictwem Internetu lub mediów" – ostrzegł. Aby podkreślić fakt, że trzeba go traktować poważnie, zakończył e-mail dowodem jego technicznej sprawności: matematycznym rozpadem rzekomo tajnego PRNG, który napędza gry Arystokratów, takie jak 50 Lions i Heart of Gold.
Wyraźnie zaniepokojona podejściem Alexa Elkerton zasugerowała, że spotkają się na neutralnym gruncie w USA. "Chcielibyśmy się spotkać i zrozumieć opracowaną przez Ciebie metodę, którą używasz w różnych krajach i pozwala Ci w niektórych automatach do gier Aristocrat wypłacić więcej pieniędzy niż oczekiwaliśmy", napisała w swojej odpowiedzi.
Alex oczywiście nigdy nie zgodził się na takie spotkanie; postawiwszy stopę na amerykańskiej ziemi, ryzykowałby aresztowaniem. Sfrustrowany tym, co odpisała przedstawicielka Aristocrat Leisure, postanowił uświadomić Elkerton, jak wielkie spustoszenie może wyrządzić firmie.
Rozmowy za kulisami
Mój dialog z Alexem rozpoczął się w lutym tego roku, po przeczytaniu historii o wyczynach jego agentów w USA. Jego nazwisko pojawiło się już dwukrotnie w moich raportach – raz w przypadku dochodzenia w sprawie oszustw w Eastern District of Missouri i raz w rozmowie z Willy Allison, konsultantem ds. bezpieczeństwa w kasynie, który od lat śledzi organizację w Petersburgu.
Po długich namowach Alex zgodził się na wywiad pod warunkiem, że jego nazwisko nie będzie przedstawione w rozmowie i że będzie mógł zignorować pytania dotyczące jego osobistego życia, które uznał za zbyt inwazyjne. "Pilnuję tego, co staje się publicznie związane z moją działalnością", wyjaśnił przez e-mail. Aby wzmocnić wiarygodność tego co powiedział, Alex dostarczył mi potwierdzające dowody w postaci e-maili, dowodów matematycznych i nagrań dźwiękowych. Udało mi się zweryfikować kilka jego stwierdzeń, sprawdzając je w dokumentach prawnych lub konsultując się z osobami znającymi pracę jego organizacji.
Wciąż pozostaje kilka aspektów historii Alexa, których jednak nie można potwierdzić, poczynając od edukacji. Twierdzi, że po ukończeniu matematyki i programowania na najlepszym rosyjskim uniwersytecie, spędził dwa lata w FSB Academy, szkole rządowej, która kształci przyszłych członków aparatu wywiadowczego kraju. Mówi też, że był kiedyś zatrudniony na uniwersytecie wojskowym w Petersburgu, który specjalizuje się w nauczaniu kryptografii i hakowaniu sprzętu. Podczas swoich początkowych lat, mówi Alex, nigdy nie miał najmniejszego zainteresowania automatami do gry: "Jako matematyk zdawałem sobie sprawę z tego, jakie mam szanse na pracę w branży w młodym wieku", mówi. "Gry hazardowe wydawały mi się głównie niczym innym jak opodatkowaniem głupoty".
Pierwsze lekcje z Novomatic
Wydarzenie, które zmieniło życie Alexa, miało miejsce dziesięć lat temu, podczas gdy pracował jako niezależny haker. Rosyjskie kasyno wynajęło go, by nauczył się, jak dostrajać maszyny produkowane przez austriacką firmę Novomatic, aby były bardziej odpowiednie dla rosyjskich klientów: maszyna została zaprogramowana na 90% wygranych dla klienta. Kasyno chciało, aby Alex obniżył się procent wygranych do 50%.
W trakcie badań oprogramowania Novomatic, Alex napotkał swój pierwszy PRNG. Natychmiast zafascynowała go elegancja tego rodzaju algorytmu, który ma za zadanie wyprodukować nieskończoną serię wyników, które wydają się niemożliwe do przewidzenia. Czyni to poprzez pobranie początkowej liczby, znanej jako nasiono, a następnie zacieranie jej razem z różnymi ukrytymi i zmieniającymi się danymi wejściowymi – na przykład z tymi pochodzącymi z wewnętrznego zegara maszyny. Pisanie takich algorytmów wymaga olbrzymich umiejętności matematycznych, ponieważ mają one produkować wyniki, które są sprzeczne z ludzkim zrozumieniem; w idealnym przypadku PRNG powinien przybliżać całkowitą nieprzewidywalność rozpadu radioaktywnego.
Po zamknięciu zlecenia dla kasyna Alex spędził pół roku ucząc się wszystkiego, co mógł, o PRNG – po części dlatego, że podziwiał ich piękno, ale także dlatego, że wiedział, że taka wiedza może okazać się opłacalna. "Opanowałem ją do punktu, w którym mogę się rozwijać. Poznałem algorytmy na poziomie, którego jeszcze nie widziałem w automatach do gry"- mówi Alex, który nigdy nie zostanie oskarżony o brak pewności siebie. "Teraz algorytmy są w moim krwioobiegu. Czuję liczby, wiem jak się ruszają."
W 2008 roku Alex zaczął przenosić swoje nowe doświadczenie w świecie gier hazardowych na biznes, zatrudniając niewielką grupę pracowników do "obserwowania" maszyn Novomatic w całej Europie Wschodniej. (Trzy lata później Novomatic stał się pierwszym producentem automatów, który ostrzegał klientów, że niektóre z jego PRNG zostały naruszone). Po tym jak w 2009 roku Rosja zakazała branży kasynowej, pojawiły się masowe wyprzedaże sprzętu do gier i Alex był w stanie zdobyć urządzenie Aristocrat Mark VI. Przetestował on wiele gier dostępnych na Mark VI I poznał ich mechanizmy. Ponad 100 000 egzemplarzy tej popularnej maszyny nadal znajduje się na parkietach kasynowych na całym świecie. Aristocrat Mark VI wkrótce stał się ulubioną zdobyczą organizacji Alexa. W przypadku aktu oskarżenia z Missouri z 2014 r. każdy zarzut dotyczył właśnie tej maszyny.
Rekrutacja do firmy
Alex rekrutuje swoich agentów terenowych online i spotyka się z kilkoma osobiście, upewniając się, że nie będą w stanie ujawnić zbyt wielu informacji o jego działaniach, jeśli kiedykolwiek zostaną złapani i przesłuchani. Alex nie przywiązuje zbytniej wagi do wykształcenia kandydatów, ponieważ praca wymaga minimalnego know-how: cały program treningowy trwa zaledwie dwie godziny, podczas których przyszli agenci uczą się, jak używać dostosowanej aplikacji telefonicznej, która podpowiada, kiedy uderzyć przycisk wirowania maszyny – „Spin”.
To, co Alex najbardziej ceni w swoich pracownikach, to dyskrecja: szuka ludzi, którzy – jak mówi – "rozumieją wagę tajności w swoich działaniach i w ogólnym zachowaniu" i "wyglądają na wystarczająco szanowanego człowieka, aby nie wywoływać niepotrzebnych podejrzeń". Zanim wyruszą w drogę pierwsze zlecenie, nowym agentom oferuje się możliwość wykupienia "polisy ubezpieczeniowej": w zamian za próbę większej wygranej na urządzeniu i możliwe kłopoty z właścicielem kasyna, organizacja zapewni pomoc prawną i pomoc finansową na rzecz rodziny agenta w przypadku aresztowania.
Aresztowania były rzadkie, ponieważ „system dojenia” nie jest technicznie nielegalny w wielu jurysdykcjach. Kiedy agenci zostają złapani przez kasynowych ochroniarzy, zwykle są po prostu pozbawieni wygranych i wyrzuceni z lokalu. Alex przeżył kilka poważnych niepowodzeń prawnych, które doprowadziły do ujawnienia niektórych jego tajemnic.
W sprawie Missouri na przykład jeden z oskarżonych, obywatel Kazachstanu, który mieszkał na Florydzie, postanowił współpracować z FBI w zamian za złagodzenie kary. Jego trzej współoskarżeni, z których wszyscy byli obywatelami Rosji, zostali uznani za winnych i otrzymali krótkie wyroki więzienia. W 2016 r. mężczyzna z Czech zaczął współpracować z władzami w Singapurze po tym, jak został oskarżony, wraz z dwoma rosyjskimi wspólnikami, o naruszenie zasad kasyna w tym kraju. Ci dwaj informatorzy ujawnili, w jaki sposób ich współpracownicy rejestrują w formie wideo automaty do gry bez wzbudzania podejrzeń (często ukrywają telefony za kieszeniami z siatkowej koszuli) i jak dochody organizacji zostają podzielone (90% wraca do St. Petersburga).
Poza usprawiedliwieniem o chęci bycia jak Robin Hood, Alex broni swojego przedsiębiorstwa i określa je jako przebiegłe, ale nie przestępcze. "W rzeczywistości nie wpływamy na fizyczną stronę maszyn, więc nie ma faktycznego hakowania" – mówi. "Moi agenci to po prostu gracze, tak jak reszta w kasynie. Po prostu moi gracze są w stanie zrobić lepsze prognozy dla swoich gier. Tak, ta zdolność jest uzyskiwana dzięki mojej technologii, to prawda. Ale dlaczego miałoby to być niezgodne z prawem? Na poziomie podstawowym to działa tak samo jakbyśmy używali kalkulatora do szybszego i dokładniejszego liczenia, zamiast polegać na swojej naturalnej zdolności.". Jego logika jest bardzo zsynchronizowana z rosyjską kulturą brutalnego kapitalizmu.
Smutny telefon do Aristocrat
Tuż przed zamknięciem Aristocrat w Australii na świąteczną przerwę w zeszłym roku, Tracey Elkerton otrzymała nieoczekiwany telefon od człowieka, który przedstawił się jako Peter. "Dzwonię w imieniu Alexa", wyjaśnił z lekko słyszalnym angielskim akcentem w głosie, nie informując Elkerton, że potajemnie nagrywał rozmowę. (Alex pozwolił nam posłuchać nagrania.) "To jest facet z Rosji, z którym miałeś wymianę e-maili. Zatrudnił mnie jako tłumacza i jest obecnie na innej linii ze mną. Czy możesz z nim porozmawiać przez kilka minut? "(Alex zna trochę angielski, ale woli używać tłumacza przy obsłudze delikatnych spraw biznesowych).
W nagraniu Elkerton brzmi początkowo podenerwowana sytuacją i wydaje się, że próbuje zakończyć rozmowę w zarodku, mówiąc, że ma spotkanie, na które musi wyjść. Peter każe jej pozostać na linii, aby mógł jej przekazać wiadomość od Alexa, a doświadczona specjalistka z Arystokratów stopniowo staje się mniej asertywna, gdy trwa półgodzinna rozmowa. "Alex mówi o umowie z tobą, gdzie może pomóc ci zneutralizować exploit i powstrzymać wydarzenia w kasynach" – mówi Peter w imieniu Alexa. "Tak, chce za to zapłaty. Jego pytanie brzmi, czy chcesz negocjować w tej sprawie.”
Elkerton brzmi sceptycznie. "Jest bardzo mało prawdopodobne, że Arystokraci zapłacą za informacje" – odpowiada. "Po prostu nie chcemy podjąć się współpracy. Opracowaliśmy rozwiązania dla naszych produktów na rynku i jesteśmy z nich zadowoleni."
Peter przeciwstawia się, wyrażając wątpliwość Alexa, czy Arystokraci zdaje sobie sprawę, jak wiele jego maszyn jest zagrożonych. Następnie rzuca nowe, zaskakujące twierdzenie: Alex złamał PRNG w grach, które działają na najnowszej arystokratycznej maszynie, zwanej Helix, która jest o dwie generacje bardziej zaawansowana od Mark VI.
Elkerton nie lekceważy przekazanych informacji i próbuje coś ugrać w tej rozmowie: “Helix, które Arystokraci rozesłali po kasynach”, mówi Tracey, "nie zawierają jeszcze rozwiązania, które dopiero planowaliśmy wdrożyć." Alex poleca Peterowi, wyczuwając, że ma teraz przewagę, aby zażądał, by jego propozycja została przekazana najważniejszym decydentom Arystokraty, którzy, jak sądzi, zaakceptowaliby jego propozycję, gdyby wiedzieli, że ich Helixy są w niebezpieczeństwie. Ale Elkerton przeciwstawia się temu pomysłowi, wspominając nie tylko zaangażowanie arystokraty w "prawdziwą etyczność", ale także obawy, że Alex może nie być człowiekiem słownym: "Nie mam gwarancji, że Alex zamknie ten syndykat, jeśli uiścimy opłatę czy opłatę za konsultację, jakkolwiek chcemy to nazwać."
Przed zakończeniem rozmowy Elkerton zadaje Alexowi pytanie: dlaczego, po wielu latach zarabiania milionów w swoim “systemie dojenia”, jest teraz chętny do zawarcia umowy z Arystokratą? Dlaczego nie jest już zadowolony z dalszego zdobywania małej fortuny, wysyłając swoich agentów na cały świat? "Alex wie, że w niektórych krajach jego system jest nielegalny i przejmuje się tym, ponieważ nie chce być przestępcą" odpowiada Peter. "Postanowił, że lepiej będzie, jeśli zakończy swoją działalność gdy dostanie pewną zapłatę od firmy za konsultację i pomoc w rozstrzygnięciu problemów.".
Alex czekał trzy tygodnie, aby Arystokrata zmienił zdanie, a następnie wysłał Elkerton obszerny e-mail, w którym opisał konkretne usługi, które mógł zapewnić w zamian za sumę, która zawierała osiem cyfr. Przedstawił także kilka kroków, które mógłby podjąć, gdyby Arystokrata nie chciał podjąć współpracy. Alex mógłby na przykład podzielić się informacjami o słabych punktach z konkurentami firmy, aby mogli zabezpieczyć własne maszyny, a także pozyskać klientów Aristocrata.
Podobnie jak we wcześniejszym e-mailu, przedstawił dowody matematyczne na temat jego bona fides – w tym przypadku rozkład pracy PRNG w grze o nazwie 50 Dragons, która działa na maszynach Helix. Dowód zawierał także fotografię maszyny Helix, którą organizacja Alexa rzekomo nagrała w kasynie Sands Macau; Alex wezwał Elkerton, aby jeden z inżynierów firmy sprawdził logi maszyny, aby zweryfikować jego roszczenia.
Arystokrata przeanalizował dokładnie te słowa w odpowiedzi na pytanie, czy Alex złamał PRNG gry Helix. "Arystokrata otrzymał informacje od szantażysty, które rzekomo były dowodem oszustwa" – poinformowała mnie firma w pisemnym oświadczeniu. "Nie można jednak zweryfikować żadnego oszustwa na podstawie dostarczonych informacji. Arystokrata powtarza, że nie ma żadnych dowodów na faktyczne lub potencjalne oszustwo Alexa. Firma poinformowała swoich klientów, że tysiące zagrożonych gier Mark VI nie jest już obsługiwana i nalega, aby kasyna zastąpiły tą starą technologię nowymi, bardziej nowoczesnymi produktami."
Wydaje się jednak nieprawdopodobne, aby Alex mógł wysłał Arystokracie dowód, który inżynierowie firmy natychmiast rozpoznali jako fikcję. Gdyby tak było, to Arystokrata miałby dobry powód, aby ocenić Alexa jako bajkopisarza, którego groźby są nierealne. Firma jednak wydaje się daleka od nonszalancji w kwestii Alexa. W odpowiedzi na konkretne pytanie o to, czy e-mail Alexa zawierał dowód na złamanie 50 Dragonów, rzecznik firmy powiedział: "Arystokrata potwierdził tę próbę wymuszenia, ta sytuacja została przekazana odpowiednim władzom i zarządzana zgodnie ze wszystkimi procedurami, dlatego uchylamy się od dalszego komentarza w tej sprawie.".
Znajome liczby w algorytmie
Po tym, jak Alex podzielił się ze mną swoim najnowszym dowodem PRNG, pokazałem go Davidowi Ackleyowi, profesorowi informatyki na Uniwersytecie w Nowym Meksyku. Ackley odkrył, że algorytm miał ciekawą historię. Zgodnie z przeczuciem przyjął niektóre wartości równania, które zostały wyrażone w formacie szesnastkowym i przekonwertował je na format dziesiętny. Kiedy to zrobił, zauważył, że otrzymane liczby były znajome: jedna był przybliżeniem liczby Pi (31415926), druga była skrótem stałej matematycznej e (271828), a trzecia to lekki żart (69069).
Śledząc te żartobliwe zależności, Ackley odkrył, że dokładnie te liczby zostały również użyte w PRNG opisanym w SpaceOut, programie z 1988 roku dla X Window System, który symulował podróż przez pole gwiazd. Kiedy skontaktowałem się z autorem SpaceOut, przypomniał sobie, że oparł swój PRNG na drugim tomie Sztuki Programowania Komputerowego Donalda Knutha, klasyka tej dyscypliny. Udało mi się zlokalizować PRNG w wydaniu książki z roku 1981, choć może pojawić się on również w oryginalnym wydaniu sprzed kilkunastu lat.
Ten zbieg okoliczności stwarza co najmniej dwie możliwości. Po pierwsze, mogło być tak, że Alex wysłał Arystokratowi fałszywe dowody pełne matematycznych żartów i założył, że inżynierowie firmy będą zbyt zajęci rozszyfrowywaniem algorytmu, by zdać sobie sprawę, że Alex umieścił tam cyfry dla żartu. Po drugie, możliwe, że Arystokrata opiera niektóre z PRNG, przynajmniej w części, na algorytmie, który ma co najmniej 36 lat i od dawna jest domeną publiczną.
Jeśli tak jest, to Arystokraci, jak wszyscy producenci automatów do gier, mają gotową obronę przed sugestią, że PRNG są zbyt słabe. Ponieważ regulatorzy rządowi muszą sprawdzać i zatwierdzać wszystkie PRNG zanim zostaną wykorzystane w kasynach, są oni łatwo obwiniani, gdy hakerzy tacy jak Alex znajdą błędy w kodzie. "Każda gra Aristocrata, która jest na rynku, niezależnie od miejsca, w którym się znajduje, została zatwierdzona przez odpowiednie organy regulacyjne i jest w pełni zgodna z normami obowiązującymi w momencie jej umieszczenia" – powiedział rzecznik firmy.
Arystokrata trzymał się swojej odmowy negocjacji z Alexem. Decyzja ta nie została podjęta przez wszystkich członków korporacji jednomyślnie, choć wiele firm w podobnych sytuacjach kryzysowych decyduje się jednak na ugodę z hakerem. W rzeczywistości wiele firm, o których hakerzy mają szkodliwe informacje, zdecydowało się przekazywać żądane bitcoiny swoim oprawcom. "Możesz być w stanie ponieść koszty związane z procesami sądowymi i tego typu rzeczami, ale potencjalne szkody dla reputacji mogą być zbyt duże, by je znieść", mówi Steve Stone, lider działu X-Force Incident Response i służb wywiadowczych IBM Division, która doradza klientom, jak radzić sobie z cyberprzestępcami. Dodaje jednak, że te firmy często podejmują decyzję na dłuższą metę, ponieważ – jak sugeruje Tracey Elkerton w rozmowach telefonicznych z Alexem – hakerzy nie są znani z litości: "Często zdarza się, że hakerzy przychodzą i żądają zapłaty. Gdy ją dostaną, wracają po kilku tygodniach i mówią: "Och, teraz mamy dwie nowe rzeczy." A potem jest: "Teraz mamy trzy rzeczy. Zapłaćcie."
“Firmy zostawiają dla mnie otwarte drzwi”
Ponieważ nie udało się przekonać Arystokraty do zawarcia porozumienia, Alex bawi się z pomysłem bliższego kontaktu z IGT, innym producentem automatów do gier. Alex twierdzi, że odszyfrował ostatnio PRNG dla gier uruchamianych na maszynach austriackiej firmy Atronic, która jest teraz filią IGT. "Muszę powiedzieć, że są nieco bardziej wytrzymałe niż Arystokrata, niektóre maszyny dały mi przyjemność wyzwania, ale nadal są ogólnie słabe" – mówi. "Umysł inżyniera jest po prostu zbyt liniowy. Nie rozumieją psychologii demontażu, po prostu nie wiedzą, gdzie i jak uderzy haker. Zostawiają więc otwarte drzwi dla mnie."
Alex twierdzi również, że był zaangażowany w sprzedaż swojego “systemu dojenia” zainteresowanym stronom. Według niego, jeden z jego klientów to nowojorska ekipa rzekomych rosyjskich i gruzińskich mafiosów, z których 33 zostało oskarżonych w czerwcu o wymuszenie, oszustwo i inne przestępstwa. Według poufnych informatorów rządowych, ta załoga, znana jako Shulaya Enterprise, wprowadziła automat do gry Aristocrat Mark VI w punktach na terenie Brooklynu we wrześniu 2016 r., cztery miesiące później grupa rozpoczęła karierę w kasynach w Pensylwanii za pomocą "urządzeń elektronicznych i oprogramowania zaprojektowanego do przewidywania zachowania poszczególnych modeli elektronicznych automatów do gier".
"Czasami mam fantazje na temat umieszczenia mojej technologii online, aby wszyscy mogli z niej korzystać", mówi. Spowodowałoby to, co określa swoim scenariuszem "zombie apokalipsy": wyposażony w informacje i oprogramowanie Alexa, oba uzyskane online za darmo, każdy ze smartfonem będzie mógł zamienić wrażliwy automat w niezwykle udekorowany bankomat.
"Czy możesz sobie wyobrazić coś takiego?", pyta Alex, "Może to wykorzenić całą branżę automatów do gry. A świat może po prostu stać się nieco lepszym miejscem. Cóż, przynajmniej dla większości ludzi. Gdyby ta przyszłość się ziściła, matematyka wygra, a właściciele maszyn stracą biznes.”
Źródło: https://www.wired.com/story/meet-alex-the-russian-casino-hacker-who-makes-millions-targeting-slot-machines