Projekt rozporządzenia kasynowego w ogniu krytyki
Na początku czerwca 2023 r. na stronach Rządowego Centrum Legislacji pojawił się kolejny projekt zmian w rozporządzeniu dotyczącym organizacji przetargów na koncesje kasynowe. To już czwarte podejście do zmian tego aktu prawnego. Poprzednie trzy były nieskuteczne. Rozporządzenie wymaga modyfikacji, chociażby tych przepisów, które wytknęła NIK jako błędne. Jednak wygląda na to, że… do pięciu razy sztuka, bo kolejna wersja na wczesnym etapie konsultacji jest kwestionowana przez UOKiK, Rządowe Centrum Legislacji i KPRM. Z naszych informacji wynika, że treść rozporządzenia zszokowała też koncesjonariuszy… wszystkich poza ZPR.
W Polsce mamy 51 koncesji kasynowych. To oznacza, że może być tylko 51 legalnych kasyn w całym kraju. Jeśli koncesja wygasa i zgłosi się więcej niż jeden podmiot, który chce ją realizować, Minister Finansów ma obowiązek zorganizować przetarg. Przetarg organizuje się zgodnie z Ustawą o Grach Hazardowych i szczegółowym rozporządzeniem, które precyzuje warunki takiego postępowania. Nosi ono nazwę Rozporządzenia Ministra Finansów, Funduszy i Polityki Regionalnej w sprawie szczegółowych warunków przeprowadzenia przetargu dla podmiotów ubiegających się o udzielenie koncesji na prowadzenie kasyna gry lub zezwolenia na prowadzenie salonu gry bingo pieniężne.
Pełna treść Rozporządzenia Ministra Finansów
Samo zawiadomienie o przetargu powinno zawierać kilka istotnych informacji, między innymi datę ogłoszenia, przedmiot przetargu, wymaganą treść ofert, kryteria i sposób oceny ofert, a także miejsca i terminy. Oceny ofert są uszeregowane wobec pewnych kryteriów, o których mówi Rozporządzenie Ministra Finansów. Są to m.in. atrakcyjność budynku, jego standard, lokalizację, planowane godziny otwarcia kasyna, czy planowany termin rozpoczęcia działalności.
W 2019 roku pojawił się jednak problem. Najwyższa Izba Kontroli stwierdziła, że rozporządzenie posiada jedną, dość istotną wadę. Firmy ubiegające się o koncesje mają w przetargach szacować podstawę opodatkowania, która jest „punktowana” – czyli może przechylić szale w postępowaniu. W teorii Ministerstwo Finansów przyznaje zatem punkty tym firmom, które na kasynie zarobią najwięcej i przyniosą najwięcej podatku (podstawą opodatkowania jest bowiem GGR – czyli obrót pomniejszony o wygrane). Problem w tym, że punkty na etapie przetargu na daną koncesję firmy dostają za cały okres szacowany w ofercie przetargowej – czyli 6 lat trwania koncesji (sumuje się wszystkie prognozowane podstawy opodatkowania w kolejnych latach). Punkty za realizację zadeklarowanych przychodów (również punktowane kryterium przetargowe) przyznawane są na podstawie tylko pierwszych 3 lat monitorowania takiej koncesji. Co to oznacza? Teraz w przetargach trwa zabawa w dopisywanie zer. Kto zadeklaruje najwyższą liczbę, jaką wymyślił człowiek i jaka zmieści się na kartce, ten dostaje najwięcej punktów. Potem za 3 ostatnie lata koncesji nikt tych liczb nie weryfikuje i ktoś, kto zadeklarował, że wygeneruje 9 000 000 000 000 000 000 (9 biliardów) podstawy naliczenia podatku od gier, może wygrać przetarg (bo zadeklarował najwięcej w skali całego kontraktu i dostał najwięcej punktów w tym kryterium, a w pozostałych kryteriach nie był dużo gorszy).
NIK słusznie wytknęła to niedociągnięcie regulatorowi. Od tamtej pory trwa próba naprawienia tego błędu legislacyjnego. 1 czerwca 2023 r. Ministerstwo Finansów opublikowało kolejną propozycję zmian do rozporządzenia. W propozycji znalazły się jednak nie tylko zmiany przepisów wskazanych przez NIK, ale również szereg tematów, które nie adresują głównego problemu. Ktoś, kto dobrze śledzi proces legislacyjny, zauważy od razu, że zmiany proponowane przez MF są w 100 procentach po linii propozycji przedstawionej przez Zjednoczone Przedsiębiorstwa Rozrywkowe z 19 lipca 2021 r
Odpowiedź Instytucji Administracji Publicznych
Przypomnijmy, że Zjednoczone Przedsiębiorstwa Rozrywkowe wraz ze swoimi spółkami satelitarnymi (należącymi do tych samych beneficjentów rzeczywistych) już teraz mają ponad 70 procent koncesji kasynowych w Polsce – łącznie 39. Czyli przystanie przez Ministerstwo Finansów na propozycje legislacyjne ZPR może jeszcze bardziej poprawić pozycję tego gracza.
Do tej pory na stronach Rządowego Centrum Legislacji do projektu rozporządzenia ustosunkowały się tylko organy państwowe, ale kwestią czasu jest publikacja stanowisk uczestników rynku, a z tego co w większości słyszymy, nie są one przychylne nowej regulacji…
Istotny głos w sprawie rozporządzenia zabrał prezes UOKiK Tomasz Chróstny, który wytknął Ministerstwu Finansów, że nowa treść rozporządzenia ogranicza konkurencję i zabiera szanse wejścia na rynek nowym podmiotom. Przede wszystkim przypomniał również, jakie są najważniejsze zasady, które powinny obowiązywać na każdym z rynków.
Sprawne działanie mechanizmów konkurencji jest jednym z istotnych elementów funkcjonowania każdego rynku, w tym rynku objętego szczególnymi regulacjami ze strony państwa. Ważnym aspektem wdrażania przepisów wpływających na jego organizację jest zatem zadbanie o to, by umożliwiały one pojawienie się na nim nowych podmiotów. Tylko w takich warunkach bowiem możliwe jest istnienie konkurencji. Analizując projektowane przepisy, należało zatem zwrócić uwagę na to, czy kryteria weryfikowane podczas przetargu na udzielenie koncesji na prowadzenie kasyna gry lub zezwolenia na prowadzenie salonu gry bingo pieniężne, nie ograniczają zbytnio tego dostępu – tak brzmi fragment treści opinii Prezesa UOKiK.
W piśmie w pierwszej kolejności wskazano kryterium posiadania doświadczenia na rynku gier hazardowych przez podmiot ubiegający się o udzielenie koncesji lub zezwolenia, które ponadto będzie rozumiane stricte jako prowadzenie kasyna gry lub salonu gry bingo pieniężne. W ocenie Prezesa UOKiK zasadna jest zatem modyfikacja przedmiotowego przepisu, która umożliwi szersze otwarcie wskazanego rynku na przedsiębiorców, którzy dotychczas na nim nie funkcjonowali, a przy tym zapewniają rękojmię prawidłowego prowadzenia działalności koncesjonowanej.
W dalszej kolejności Prezes Tomasz Chróstny zwrócił uwagę na nowo wprowadzone kryterium dotyczące premiowania podmiotów już prowadzących działalność objętą rozporządzeniem, które utrudnia wejście na przedmiotowy rynek nowym podmiotom.
W związku z powyższym, w celu umożliwienia zaistnienia nowych podmiotów na rynku prowadzenia kasyna gry lub salonu gry bingo pieniężne, proponujemy odstąpić od wprowadzenia nowego kryterium, które będzie premiowało podmioty kontynuujące działalność w dotychczasowej lokalizacji. Wejście w życie tej regulacji może mieć niekorzystny wpływ na ukształtowanie konkurencji na tym rynku poprzez ograniczenie liczby przedsiębiorców na nim działających – zakończył Prezes UOKiK.
Jeszcze dalej naszym zdaniem poszło Rządowe Centrum Legislacji, które wprost napisało, że projekt rozporządzenia jest niezgodny z Ustawą o Grach Hazardowych, a zmienione kryteria dyskryminują niektórych uczestników rynku. Wskazano także na zasadność pogłębienia uzasadnienia i szczegółowego wyjaśnienia przedstawionych zmian, czy też sprecyzowanie regulacji dotyczących nowych kryteriów.
Jednocześnie informuję, że projekt wymaga dopracowania pod względem legislacyjno-redakcyjnym na etapie komisji prawniczej – czytamy w podsumowaniu dokumentu podpisanego przez Rafała Gumowskiego, Dyrektora Prawa Gospodarczego w Rządowym Centrum Legislacji.
Również Kancelaria Premiera Rady Ministrów prosi dyplomatycznie m.in. o więcej informacji wyjaśniających poszczególne zmiany, o szersze spojrzenie na problemy ujęte w projekcie rozporządzenia, analizę wpływu regulacji na podmioty ubiegające się o koncesję, czy też o rozszerzenie procesu konsultacji publicznych projektu. Z tonu pisma da się wyczuć, że przedstawiciele tej instytucji widzą problem możliwości zbudowania monopolu prywatnego na rynku kasyn gier.
Jako portal branżowy skontaktowaliśmy się nieoficjalnie z kilkoma przedstawicielami rynku i okazuje się, że opinie instytucji publicznych to tylko cisza przed burzą, którą mają wywołać stanowiska innych niż ZPR przedstawicieli rynku. Czy zatem będzie piąte podejście do zmiany tego rozporządzenia? Wkrótce się przekonamy.