Rozbity gang
Gdańsk. Pomorscy kryminalni rozbili zorganizowaną grupę przestępczą zajmującą się napadami rabunkowymi. Sprawcy atakowali gdańskie zakłady bukmacherskie, punkty lotto i placówki handlowe.
Mają na swoim koncie co najmniej kilkanaście takich przestępstw. Zrabowane podczas napadów przedmioty przestępcy zastawiali w lombardach. Policjanci odzyskali część skradzionego mienia. Pięciu bandytów już trafiło za kratki.
Policjanci z Gdyni i Gdańska od pewnego czasu rozpracowywali sprawę napadów na zakłady bukmacherskie. Z ich ustaleń wynikało, że w Trójmieście działała zorganizowana grupa przestępcza napadająca na różnego rodzaju placówki handlowe. Metoda działania sprawców za każdym razem była taka sama. Obserwowali wcześniej wytypowaną placówkę. Wybierając stosowny moment napadali na nią, obezwładniali jej pracowników i zabierali pieniądze z kasy. Z ustaleń śledczych wynika, że grupa działała od października ubiegłego roku.
W wyniku intensywnej pracy całego zespołu śledczy wpadli na trop bandytów. Zatrzymali pięciu mężczyzn w wieku od 19 do 29 lat. Gdańszczanie wpadli wczoraj po południu w swoich miejscach pracy i zamieszkania. Byli zupełnie zaskoczeni widokiem policjantów. Ponieważ jeden z mężczyzn nie chciał otworzyć drzwi, funkcjonariusze musieli użyć siły i je wyważyć. Przestępcę znaleźli ukrytego pod stertą ubrań i pościeli.
W trakcie przeszukania miejsc zamieszkania sprawców kryminalni znaleźli telefon komórkowy skradziony podczas jednego z napadów oraz atrapę broni. Zabezpieczyli również dokumenty świadczące o tym, że przestępcy sprzedawali zrabowane łupy w lombardach. W jednym z nich funkcjonariusze zabezpieczyli dwa telefony pochodzące z rozbojów.
Teraz śledczy ustalają, czy zatrzymani mężczyźni nie maja na swoim koncie innych przestępstw.
