25.01.2020 15:08

Rzecznik Dyscyplinarny PZPN przestrzega polskie kluby

Adam Gilarski, Rzecznik Dyscyplinarny PZPN prewencyjnie przestrzega polskie kluby, które rozgrywają mecze towarzyskie poza granicami Polski w ramach przygotowania do sezonu. Istotą komunikatu Gilarskiego jest zapobieganie match-fixingowi.  Jak działają grupy przestępcze, które dopuszczają się procederu match-fixingu? Meczami sparingowymi, do których dochodzi podczas obozów przygotowawczych, zainteresowane są grupy przestępcze. W szczególności chodzi tutaj o organizacje z […]

Rzecznik Dyscyplinarny PZPN przestrzega polskie kluby

Adam Gilarski, Rzecznik Dyscyplinarny PZPN prewencyjnie przestrzega polskie kluby, które rozgrywają mecze towarzyskie poza granicami Polski w ramach przygotowania do sezonu. Istotą komunikatu Gilarskiego jest zapobieganie match-fixingowi. 

Jak działają grupy przestępcze, które dopuszczają się procederu match-fixingu?

Meczami sparingowymi, do których dochodzi podczas obozów przygotowawczych, zainteresowane są grupy przestępcze. W szczególności chodzi tutaj o organizacje z Azji Południowo-Wschodniej, które wykorzystują okazję, by zarobić pieniądze na spotkaniach towarzyskich. Cały proceder przebiega w ten sposób, że grupy przestępcze wysyłają swoich przedstawicieli tzw. skautów na tego typu obozy m.in. na Cyprze lub w Turcji. Wówczas wysłannicy próbują dotrzeć do osób ze sztabów szkoleniowych lub zawodników poszczególnych drużyn. Nakłaniają w zamian za pieniądze do porażki lub sugerują inne rozwiązanie, które może wydarzyć się w trakcie meczu. Narażone są również osoby, które sędziują tego typu spotkania. Celowo nie mówimy o sędziach, ponieważ takie osoby często nie posiadają uprawnień sędziowskich.

Zwykle zakłady u bukmacherów zawierają wcześniej wspomnieni skauci, którzy oglądają spotkania na żywo. Najczęściej obstawiane są zakłady live, np. na zmianę wyniku (zakłady HT/FT) lub liczbę rzutów karnych lub różnych (zakłady under/over). Rzadko obstawia się zakłady 1X2, ponieważ kursy na tego typu zdarzenia są relatywnie niższe, a także obarczone większym ryzykiem, że ktoś zauważy, iż mecz nie był rozegrany według zasad fair play.

Co zrobić, gdy doszło do podejrzenia match-fixingu?

Jak możemy przeczytać na oficjalnej stronie Polskiego Związku Piłki Nożnej w takich wypadkach, jeśli ktoś zauważy coś niepokojącego, powinien bezzwłocznie zgłosić sprawę do Rzecznika Dyscyplinarnego PZPN: – Przypomina się, iż w związku z meczami sparingowymi należy sprawdzać uprawnienia sędziów piłkarskich, sporządzać protokoły meczowe, a w każdym przypadku, gdy pojawią się podejrzenia co do uczciwości zawodów, poinformować o tym Rzecznika Dyscyplinarnego PZPN (e-mail: rzecznikdys@pzpn.pl ), który o każdym takim przypadku ma obowiązek zawiadomić UEFA. Brak zawiadomienia o podejrzeniu match-fixingu stanowi delikt dyscyplinarny podlegający sankcjom określonym Regulaminem Dyscyplinarnym FIFA oraz PZPN.

Udostępnij
Bartosz Burzyński

Bartosz Burzyński