Sea Wolf Coastal Amusement
2008-04-12
Starsi operatorzy pewnie doskonale jeszcze pamiętają automat Sea Wolf amerykańskiego Midwaya z 1976 roku. W polskich salonach gier początku lat osiemdziesiątych zdecydowanie wyróżniał się wykonaniem obudowy. Otóż w przeciwieństwie do królujących wtedy w salonach Arcanoid’ów, Pac Man-ów, Centipede’ów i Crystal Castle’ów miał zabudowany ekran i wizjer w postaci dolnej części peryskopu.
W najnowszym automacie Sea Wolf zaproponowanym przez firmę Coastal Amusement mamy do czynienia z podobną zasadą gry jak w pierwowzorze. Musimy zniszczyć torpedami statki wroga. Im więcej okrętów uda nam się ustrzelić, tym więcej biletów wypluje nam automat. Najnowszy Sea Wolf to bowiem typowe wideo redemption. W automacie zastosowano 32 calowy monitor LCD z trójwymiarową grafiką oraz panel z paskami LED dla ułatwienia celowania. Torpedy możemy wypuszczać w pięciu kierunkach biorąc pod uwagę opóźnienia wynikające z prędkości torped i prędkości namierzanych okrętów. Zaręczam, że zabawa wciąga jak cholera. Nie bez znaczenia jest także ciekawy wygląd tej maszynki. Boki obudowy to duże łodzie podwodne, a konsola przypomina przyrząd celowniczy. Za naturalne odgłosy wybuchów i ruchu torped odpowiada stereofoniczny system dźwiękowy.
W.B.
Więcej Automaty
Drugie kasyno online coraz bliżej? Po słowach ministra pojawiają się kolejne potwierdzenia
Minister Aktywów Państwowych Wojciech Bałczun oficjalnie przyznał, że Totalizator Sportowy rozważa uruchomienie nowych kasyn internetowych pod innymi markami. To pierwsze potwierdzenie na tak wysokim szczeblu, że Total Casino nie musi pozostać jedyną państwową marką w segmencie legalnego hazardu online.