Snookerowe mistrzostwa

Niech nie zmyli kategoria wiekowa – sporo zapisanych zawodników spokojnie załapałoby się jeszcze na kategorię do lat 16, a już prawie wszyscy na kategorię U-19. Tak to właśnie wygląda w krajowym snookerze – jest dziura w tej kategorii wiekowej, a ponieważ przyroda nie znosi próżni, to coś ją zawsze zapełni – w tym przypadku po prostu młodsi zawodnicy. Widać to już było w poprzednim roku, gdy prawo do gier w Mistrzostwach Świata U-21 wywalczyli sobie 21-latek (normalna rzecz) i 15-latek. 15-latek występujący na Mistrzostwach Świata w kategorii U-21 to niezbyt często spotykany widok, a w tym roku wszystkie znaki na niebie wskazują, że na światową imprezę mistrzowską wyślemy zawodników, których średnia wieku wyniesie… 15 lat.

21-latka z poprzedniego roku (Mariusza Sirko) w tej odsłonie mistrzostw zabraknie – Mariusz wiekowo już nie należy do kategorii juniorów. Spośród czołowych „starszych” zawodników mógłby jeszcze zagrać Jacek Walter, ale ten akurat się nie zapisał, choć byłby jednym z faworytów do medalu. Do turnieju zapisali oczywiście zeszłoroczni medaliści (naturalnie z wyjątkiem wspomnianego wcześniej Mariusza Sirko). Jeszcze dwa lata temu zdecydowanymi faworytami do złota byli Michał Zieliński i Piotr Majcherczyk. Teraz miejsce Piotra zajął Adam Stefanów, spychając Piotra na miejsce dające co najwyżej brązowy medal. Gdzieś w tle czają się inni (jak chociażby reprezentanci Wrocławia – im nawet stoły będą pomagać ;-)), którzy skwapliwie wykorzystają potknięcie któregoś z faworytów do medalu. Żeby nie być gołosłownym, to takie coś wydarzyło się na niedawnych Mistrzostwach Polski U-19 – tam potknięcie się Piotrka Majcherczyka wykorzystał Michał Gołąbek, który zdobył swój pierwszy medal w karierze.

Jak będzie tym razem, okaże się już w niedzielne popołudnie – w ostatni dzień Mistrzostw Polski U-21.

Więcej o klubie Fuga Mundi na stronie www.fugamundi.com.pl

polskisnooker.pl