22.03.2008 00:00

Stern odkrywa tajemnicę zaginionej Arki Przymierza!

Najnowszy flipper z fabryki Stern Pinball nosi znajomą nazwę Indiana Jones.

Udostępnij

Najnowszy flipper z fabryki Stern Pinball nosi znajomą nazwę Indiana Jones. Nie jest to jednak remake Indiana Jones: The Pinball Adventure, Williamsa sprzed piętnastu lat zaprojektowanego przez Marka Ritchiego, a całkiem nowa maszynka. Twórcy tego automatu wykorzystali tym razem wszystkie „krucjaty” Indiany Jonesa. Znajdziemy tu postacie i charakterystyczne przedmioty z Raiders the Lost Ark, Temple of Doom, Last Crusade i najnowszej Kingdom of the Crystal Skull. Pole gry otacza dookólna rampa, nad kolejną, krótszą góruje Kryształowa Czaszka. Jest też „obrotowy” Mameluk i Święty Grall nad rampą z lewej strony. Flipper ma aż cztery grzyby, co ostatnio rzadko się zdarza oraz cztery tarcze INDY z lewej strony i pięć z prawej tworzących napis JONES. Extra balla dostaniemy celując obok rampy z Crystal Skull, a Arka Przymierza skrywa ośmiokulowego multiballa. Tym samym wyjaśniła się tajemnica Arki Przymierza. Żadne tam tajemne moce, w Arce znajdowały się stalowe kulki. Żeby było jednak ciekawiej tajemnicze pole magnetyczne łapie w swoje sidła kulki toczące się w pobliżu arki.
Być może poprzez sentyment do „starego” Indiany nowy flipper Sterna podoba mi się bardzo i wróżę mu rekordy sprzedaży. Gra się na nim ciekawie i w przeciwieństwie do innych modeli nie ma problemu z rozszyfrowaniem za co dostaje się punkty.
Na zdjęciu: Indiana Jones Sterna na stoisku Tecnoplaya.

Udostępnij
W.B.

W.B.