Główny projektant Nintendo Shigeru Miyamoto wezwał branżę produkującą gry do…produkcji bardziej wesołych gier.
Gry w ostatnich latach są pod ciągłym ostrzałem ze względu na pojawiającą się w nich przemoc, która bardzo dobrze się sprzedaje.
Psycholodzy i cały sztab przeciwników gier, w których krew przelewa się hektolitrami uważają, że mogą one wywoływać agresję u dzieci lub co gorsza prowadzić do działań destrukcyjnych.
Zdaniem Shigeru Miyamoto winni są producenci gier, którzy w wielu z najbardziej popularnych produktów dozowali zbyt dużą dawkę przemocy.
Miyamoto to w branży gier video nie byle kto. Określony mianem „Spielberga gier video“ przez magazyn Time, jest twórcą takich nieśmiertelnych hitów jak Mario Brothers, Donkey Kong i The Legend of Zelda.
” Projektanci za bardzo skupili się na grach hard-corowych. Gdy ja zaczynam tworzyć grę to staram się aby dawała przyjemność, radość grającemu, a nie hektolitry krwi. Zawsze dąże, żeby pozytywnie odbierano moje gry, tworze je emocjonalnie wywołując u gracza uczucie podniecenia, rywalizacji, a czasem nawet frustracji“ – powiedział Miyamoto na konferencji dystrybutorów gier.