Strona CS Fail – statki i co jeszcze? Kolejna nielegalna gra w polskiej sieci
Co chwilę w Internecie pojawiają się strony przypominające zwykłą rozrywkę, które stanowią jednak gry losowe. Trzeba uważać, w jaki sposób korzystają z nich dzieci...
Dokładnie 7 września nasza redakcja zareagowała w tej budzącej wiele kontrowersji sprawie. Wysłaliśmy maila do Ministerstwa Finansów z zapytaniem o funkcjonowanie CS Fail. Nasza interwencja spowodowała zamknięcie tego nielegalnego portalu i tym samym ochronę budżetu państwa przed działaniem nielegalnego operatora.
Strona CS Fail wyglądała jak popularna gra w statki, ale oferowała więcej możliwości. Co ciekawe, nie trzeba się na niej rejestrować, podawać danych. Wystarczyło kliknąć, że gracz rejestruje się przez Google, wpłacić pieniądze BLIKiem i można było grać, choćby zakręcić ruletką (Double). Nie było weryfikacji, przykładowo tego, czy gracz ma ukończone 18 lat, więc strona jest dostępna dla dzieci.
„Jeśli rodzic podejrzewa, że gry, w które gra jego dziecko, są grami hazardowymi, powinien zgłosić taką stronę na powiadomKAS@mf.gov.pl. Jednocześnie rodzic ma możliwość zastosowania blokady rodzicielskiej, bądź skorzystania z blokady stron internetowych w przeglądarce”, odpisało na nasze pytania Ministerstwo Finansów.
Z odpowiedzi przesłanej przez resort wynika też, że Firma ITSFAIL LTD z siedzibą w Wielkiej Brytanii nie posiada stosownego zezwolenia na prowadzenie działalności na urządzanie gier hazardowych w Polsce.
– Uczestnictwo w zagranicznej grze hazardowej z terytorium Polski jest przestępstwem karno-skarbowym – mówił nam adwokat Michał Bisiorek z kancelarii BCLA.
Wielka Brytania nie jest w Unii Europejskiej, ale nawet gdyby była, to niczego nie zmienia w możliwości działania na terytorium Polski, bo hazard jest wyłączony ze wspólnego rynku.
Ministerstwo Finansów może taki podmiot wpisać na listę stron zakazanych. – Taka strona nie może się wyświetlić użytkownikom z Polski. Zamiast tego pojawia się odpowiedni komunikat. Podmiot, który się z tym nie zgadza, może się odwołać od decyzji, a nawet skierować sprawę do sądu administracyjnego. Niestety, takie blokady operator strony może łatwo obejść. Wystarczy zmienić fragment adresu, co robi automat, a gracz może tego nawet nie zauważyć. Część graczy dla obejścia zakazów używa serwisów VPN, które zmieniają adres lokalizacji użytkownika, oczywiście można też wyjechać za granicę i wejść stamtąd na zablokowaną w Polsce stronę – dodał adwokat Michał Bisiorek.
Ministerstwo Finansów ciągle wpisuje takie strony do rejestru. „W sierpniu br. do Rejestru domen służących do oferowania gier hazardowych niezgodnie z ustawą o grach hazardowych zostało wpisanych 1141 nazw domen internetowych wykorzystywanych do urządzania gier hazardowych lub służących do reklamowania i promowania gier hazardowych niezgodnie z przepisami prawa” – dowiedzieliśmy się z przesłanej odpowiedzi.
Ministerstwo może też zawiadomić swój odpowiednik w kraju, w którym dany podmiot jest zarejestrowany. Warto takie podmioty zgłaszać, jeśli się trafi na podobną witrynę. Internet będzie choć trochę czystszy.