23.03.2023 08:40

STS przedstawił wyniki za 2022 rok

Grupa STS przedstawiła wyniki z 2022 roku, odnotowując wzrost skonsolidowanych przychodów czy zysk netto przypadający na akcjonariuszy jednostki dominującej. 

Udostępnij
STS przedstawił wyniki za 2022 rok

Wyniki STS

W 2022 roku STS odnotował skonsolidowane przychody w wysokości 579 mln zł. Oznacza to wzrost rok do roku w wysokości ponad 16%. Poprawił się również zysk netto przypadający na akcjonariuszy jednostki dominującej, który wyniósł 169 mln złotych. W 2021 roku był to wynik w wysokości 131 mln złotych.

Skorygowana EBITDA osiągnęła poziom 273 mln złotych. To rezultat lepszy aż o 26% w porównaniu z 2021 rokiem. Marża skorygowanej EBITDA w 2022 roku wyniosła 41,2% i wzrosła o 3 punkty procentowe w porównaniu z 2021 rokiem.

Rezultaty w czwartym kwartale

Grupa STS przygotowała również wyniki z czwartego kwartału 2022 roku, gdzie wygenerowała przychody na poziomie 167 mln złotych, czyli o 43% więcej niż w tym samym okresie w 2021 rokiem. Lepiej wypadają również statystyki w kontekście skonsolidowanego zysku netto przypadającego na akcjonariuszy jednostki dominującej, gdzie od października do grudnia 2022 roku zysk wyniósł 58 mln złotych, czyli aż o 290% więcej rok do roku.

W takich słowach wyniki komentuje Mateusz Juroszek, prezes zarządu STS Holding – Za nami bardzo dobry rok    wygenerowaliśmy najwyższe w historii Grupy wyniki operacyjne, które przełożyły się na niezwykle satysfakcjonujące wyniki finansowe. Niebawem będziemy podejmować decyzję w zakresie wypłaty dywidendy. Zgodnie z obowiązującą polityką, akcjonariuszom będziemy wypłacać 100% zysku STS Holding S.A. Ze względu na strukturę Grupy będziemy dokonywać dwóch płatności, tak jak miało to miejsce w ubiegłym roku. 

Planem na bieżący rok jest koncentrowanie się na szeregu efektywnościach. Skupiamy się na Polsce, by zwiększać rentowność i w pełni zagospodarować potencjał tego dynamicznego rynku. Wdrażamy oszczędności i doskonalimy nasz produkt. Zakładamy, że zarówno obrót, NGR i EBITDA będą w tym roku wyższe niż przed rokiem –mówi Mateusz Juroszek.

Udostępnij
redakcja

redakcja