Szkółka piłkarska sponsorowana przez bukmachera. Czy to na pewno etyczne?
Szkółka piłkarska "Zwar" na swojej stronie internetowej opublikowała zdjęcie, na którym dzieciaki prezentują się w koszulkach z logiem firmy bukmacherskiej "fotBet". Czy to na pewno etyczne?
Jasne, doskonale rozumiemy, że sponsorzy w tej branży są potrzebni. Bez nich trudno cokolwiek zdziałać w futbolu. Tym bardziej młodzieżowym, w którym pieniędzy brakuje szczególnie. Są jednak pewne granice, których nie należy przekraczać. Na przykład trochę słabo wygląda, gdy dzieci noszą stroje, na których widnieją reklamy firm bukmacherskich.
Wyobraźmy sobie sytuację, że na turnieju młodzieżowym 9-latków drużyna z Krakowa ma koszulki z reklamami papierosów, zespół z Warszawy gra w strojach z reklamami właśnie bukmachera, a jeszcze inny przyjechał w koszulkach, na których widnieją reklamy piwa albo wódki. Nie uważacie, że trochę to patologiczne?
Oczywieście wiemy, że hazard jest legalny, ale również bardzo niebezpieczny. A tutaj mowa o dzieciach, które są podatne na uzależnienia różnego typu. Dziwi na pewno fakt, że sam bukmacher zgodził się na taką reklamę, jeśli od dłuższego czasu na czasie jest walka z hazardem. Nawet na stronach firm bukmacherskich znajdziemy wiele porad w tych kwestiach, a klienci mają również możliwość założenia na swoich kontach blokad czasowych i finansowych.
Rzecz jasna jesteśmy za tym, by bukmacherzy inwestowali w polski sport, ale drużyny młodzieżowe powinny być jednak omijane w tego typu akcjach.
Fot/zwar.pl