Totalizator Sportowy oświadcza
W związku z pojawiającymi się nieprawdziwymi informacjami dotyczącymi zawarcia umowy pomiędzy Totalizatorem Sportowym Sp. z o. o., a firmą IGT (dawniej: GTECH), Spółka oświadcza, że nie zawarła kontraktu na dostawy automatów do gier z ww. firmą.
Totalizator Sportowy ponadto informuje, że w 2010 roku konsorcjum Data Trans Sp. z o.o. oraz GTECH Corporation wygrało przetarg na operatora gier liczbowych i systemów towarzyszących dla Totalizatora Sportowego. Do przetargu w tym czasie zgłosiły się jeszcze trzy inne podmioty, czyli wszystkie liczące się na rynku. Umowa została zawarta na okres 7 lat (licząc od 2011 roku) i w żaden sposób nie obliguje Spółki do zakupu automatów od ww. podmiotów.
Od samego początku Spółka działała w tej sprawie transparentnie. Wyniki przetargu zostały przeanalizowane przez ówczesny Zarząd Totalizatora Sportowego, który po uzyskaniu opinii Rady Nadzorczej i podjęciu decyzji mocą uchwały przekazał dokumenty Ministrowi Skarbu Państwa, który zaakceptował decyzję Zarządu Spółki Totalizatora Sportowego. Umowa została uroczyście podpisana na specjalnie zwołanej konferencji w obecności dziennikarzy w hotelu Bristol 12 lipca 2010 roku.
Podkreślamy także, że Totalizator Sportowy jest spółką ze 100% udziałem Skarbu Państwa. Jednocześnie informujemy, że jeżeli Spółka będzie wykonywała monopol Skarbu Państwa w zakresie automatów, to w oparciu o przemysł krajowy we współpracy z Polską Grupą Zbrojeniową oraz Polską Wytwórnią Papierów Wartościowych. Informacje o ewentualnych kontraktach w tym zakresie zostaną przekazane do publicznej wiadomości po uzyskaniu stosownej zgody właściciela.
Wskazujemy również, że przeprowadzone przez Spółkę analizy wykazały, że realizacja tej części monopolu przez Totalizator Sportowy wpłynie bardzo korzystnie na budżet Państwa, jak również na wyniki finansowe samej firmy.
Pragniemy także zauważyć, że Totalizator Sportowy jest spółką zaufania publicznego, która dzięki dopłatom i podatkowi od gier tylko w 2015 roku wsparła polski sektor publiczny, w tym sport i kulturę, kwotą około 1,8 mld zł. Zaufanie klientów do spółki i naszych marek wprost przekłada się na wpływy z dopłat i podatków do budżetu Państwa. Dlatego też podawanie do publicznej wiadomości nieprawdziwych informacji może narażać na szwank reputację naszej spółki, a tym samym może zagrozić realizacji misji Totalizatora Sportowego, jaką jest wspieranie sektora publicznego, polskiego sportu i kultury.