Totolotek stawia na wyścigi konne
Gazeta Wyborcza. Jedna z największych firm bukmacherskich w Polsce chce w najbliższych latach zwiększyć swoje obroty o jedną czwartą dzięki wprowadzeniu nowych gier, w tym zakładów na gonitwach koni.
Jedna z największych firm bukmacherskich w Polsce chce w najbliższych latach zwiększyć swoje obroty o jedną czwartą dzięki wprowadzeniu nowych gier, w tym zakładów na gonitwach koni.
Od soboty można obstawiać wyniki wyścigów na Służewcu we wszystkich 450 punktach należących do Totolotka. Firma zamierza także wprowadzić we współpracy z Polskim Klubem Wyścigów Konnych możliwość zakładania się o wyniki wyścigów organizowanych w innych krajach europejskich.
Gra ruszy najprawdopodobniej w lipcu. Dzięki specjalnemu systemowi w wybranych punktach Totolotka w każdym mieście będzie można śledzić na żywo transmisje gonitw zagranicznych. Na bardzo mocno regulowanym rynku hazardu zwiększanie przychodów nie jest łatwe. Totolotek nie ukrywa, że miałby chrapkę na wideoloterie, czyli połączone w sieć automaty rozstawiane w pubach. Gra jednak objęta jest monopolem państwowym. Do wprowadzenia jej przymierza się Totalizator Sportowy.
