30.06.2008 00:00

Tragedia w Six Flags

onet.pl 17-latek zginął uderzony przez roller coaster w parku rozrywki Six Flags Over Georgia w pobliżu Atlanty. Jak poinformowała rzeczniczka parku Hela Sheth, do tragedii doszło po tym, jak chłopak niezauważony przedostał się przez dwa ogrodzenia.

Udostępnij

 

 

 

 

 

 

17-latek zginął uderzony przez roller coaster w parku rozrywki Six Flags Over Georgia w pobliżu Atlanty. Jak poinformowała rzeczniczka parku Hela Sheth, do tragedii doszło po tym, jak chłopak niezauważony przedostał się przez dwa ogrodzenia – w tym jedno o wysokości niemal dwóch metrów – otaczające roller coaster o nazwie Batman.
Nie jest jasne z jaką prędkością poruszała się kolejka gdy doszło do tragedii. Według informacji zamieszczonych na stronie internetowej parku rozrywki może ona osiągać prędkość osiemdziesięciu kilometrów na godzinę.

– Nie wiemy dlaczego nastolatek wszedł na teren objęty zakazem wstępu – podkreśla dyrekcja parku w wydanym oświadczeniu i zwraca uwagę, że w rejonie kolejki rozmieszczonych jest wiele znaków ostrzegawczych począwszy od „Strefa Zagrożenia”, przez „Zakaz Wstępu”, po „Tylko dla pracowników”. – Według zeznań niektórych świadków chłopak starał się znaleźć coś co mu wypadło. Inni twierdzą, że próbował dotknąć będącej w ruchu kolejki. Na tym etapie to jednak czyste spekulacje, policja wszczęła już dochodzenie starając się wyjaśnić okoliczności tragedii – powiedziała Sheth. Dodała, że nikt z pasażerów roller coaster’a nie został ranny. Do wypadku doszło w sobotę po południu. Wczoraj kolejka była zamknięta, ale dziś najprawdopodobniej będzie już działać normalnie. Rodzina nastolatka, która wraz z nim odwiedzała park rozrywki została otoczona opieką psychologa. Rzeczniczka policji hrabstwa Cobb, Dana Pierce, poinformowała, że śledztwo zostało już wszczęte, zaznaczając jednocześnie, że „wszystko wskazuje na to, że park ze swej strony przestrzegał wszystkich zasad bezpieczeństwa”.

Jak pisze agencja Associated Press do podobnego wypadku przy tym samym roller coasterze doszło w maju 2002 roku. Zginął wówczas jeden z pracowników parku uderzony w głowę nogą jednego z pasażerów kolejki. Po tym wypadku kolejka została poddana gruntownej inspekcji Administracji do spraw bezpieczeństwa zawodowego i zdrowia, która uznała, że roller coaster spełnia wymogi bezpieczeństwa. W czerwcu doszło do wypadku w innym z parków rozrywki sieci Six Flags – w Louisville. W wyniku technicznej awarii szesnastoletnia dziewczyna straciła stopy podczas skoku na linie.

Udostępnij
onet.pl

onet.pl