Trendy w naprawianiu świata
W słynnej powieści przygodowej Scaramouche Rafaela Sabatiniego pada stwierdzenie, że większość nieszczęść na świecie dzieje się nie przez nieprawość, ale przez głupotę, a jedną z najgorszych form głupoty jest bezmyślny gniew. Szkoda, że ta błyskotliwa obserwacja umyka atencji wielu politycznych i ekonomicznych decydentów. Szkodliwa głupota rzadko kiedy jest związana po prostu z intelektualnym niedorozwojem. Osoby ociężałe umysłowo właściwie nie są […]
W słynnej powieści przygodowej Scaramouche Rafaela Sabatiniego pada stwierdzenie, że większość nieszczęść na świecie dzieje się nie przez nieprawość, ale przez głupotę, a jedną z najgorszych form głupoty jest bezmyślny gniew. Szkoda, że ta błyskotliwa obserwacja umyka atencji wielu politycznych i ekonomicznych decydentów.
Szkodliwa głupota rzadko kiedy jest związana po prostu z intelektualnym niedorozwojem. Osoby ociężałe umysłowo właściwie nie są groźne dla reszty społeczeństwa, ponieważ nie mają większych szans objąć stanowisk decyzyjnych. Problematyczna jest natomiast głupota, nazwijmy ją „wyższego rzędu”, polegająca głównie na wycinkowym widzeniu rzeczywistości przez pryzmat własnych życzeń i aspiracji.