Vegaskie rollercoastery
Że w każdym z hoteli w Las Vegas znajdziemy kasyno to oczywista, oczywistość. Ale, że w wielu z nich zamontowano rollercoastery może budzić zdziwienie.
Że w każdym z hoteli w Las Vegas znajdziemy kasyno to oczywista, oczywistość. Ale, że w wielu z nich zamontowano rollercoastery może budzić zdziwienie.
Ja osobiście ostrzyłem sobie zęby na przejażdżkę kolejką ułożoną na dachu 300 metrowej wieży hotelu Stratosphere. Niestety, na miejscu okazało się, że jakiś czas temu kolejkę zlikwidowano. Zamiast niej na szczycie Stratosphere dostępne są trzy inne równie ekscytujące imprezy. Wieża swobodnego spadku – Big Shot, zjeżdżalnia w przepaść – Insanity, The Ride i karuzela nad krawędzią – X-Scream. Ta ostatnia w czasie naszej wizyty była nieczynna.
Wrażenia ze swobodnego spadku na oddalone o 300 metrów w dole Las Vegas, bezcenne.
Najmniejszy, ale najszybszy z vegaskich rollercosaterów ułożony jest przy hotelu Sahara. Speed The Ride zainspirowany jest wyścigami NASCAR.
Ma pętlę (loop) i wieżę swobodnego spadku i jest rzeczywiście pierońsko szybki.
Większy, choć już nie tak szybki rollercoaster zamontowano w kopule przy Circus, Circus po drugiej stronie The Strip. Dwie pętle i liczne „przekręty” torów tej kolejki warte są kilkunastu dolarów za przejazd.
Dodatkowo pod „cyrkową” kopułą zgromadzono tu wiele innych wesoło miasteczkowych atrakcji na najwyższym poziomie.
Największa górska kolejka w Las Vegas znajduje się w hotelu New York, New York. Wynosi nas na ponad 60 metrów wzwyż, pędzi z prędkością ponad 100 km/h, ma liczne pętle i jest najdłuższa. Wszystko za jedyne 14 USD.
Na zdjęciu: Rollercoaster w hotelu New York, New York
