20.08.2010 00:00

Warownia Wikingów na Żoliborzu

mmwarszawa.pl: Na Żoliborskich Błoniach nad Wisłą obok Wisłostrady za Centrum Olimpijskim powstaje warowny gród Wikingów, budowany ściśle wg dawnych wzorów.

Na Żoliborskich Błoniach nad Wisłą obok Wisłostrady za Centrum Olimpijskim powstaje warowny gród Wikingów, budowany ściśle wg dawnych wzorów. Warownia Jomsborg będzie częścią kompleksu edukacyjno-rekreacyjnego przybliżającego mieszkańcom Warszawy historię Wikingów oraz czasy pierwszych Słowian, kiedy to ówczesna Polska miała intensywne kontakty ze Skandynawią.

W centrum grodu znajdzie się Długi Dom Wikingów. To mierząca 26 metrów chata w kształcie odwróconej do góry dnem łodzi. W czasach wikingów służyła ona jako dom mieszkalny wodza albo koszary dla wojska.

Warszawiacy będą mogli nie tylko zobaczyć zbroje, miecze i dawną biżuterię, ale także spróbować ówczesnych przysmaków, jak piwo JomsViking sprzedawane niemal wyłącznie na imprezach historycznych.

Otwarcie Grodu zaplanowane jest podczas Festiwalu Historycznego, który będzie miał miejsce 11 i 12 września pod hasłem: „Wikingowie i Wenedzi”. Spragnieni historii tamtych czasów będą mogli obejrzeć między innymi pokazy walk Wikingów i rynsztunku. Chętni będą mogli także spróbować swoich sił w strzelaniu z łuku oraz podejrzeć jak Wikingowie bawili się w wolnym czasie.

Jednak na tym nie koniec. W przyszłym roku warownia zostanie wzbogacona o kolejne obiekty. Powstanie m.in. autentyczny dom drużynny oraz stanowiska rzemieślnicze oraz podgrodzie. Prowadzone są także rozmowy z Muzeum Archeologicznym na temat utworzenia na terenie grodu jego filii, gdzie znalazłyby się oryginalne zbiory archeologiczne.

– To będzie jedyna warownia zbrojnych wojowników w Europie – mówi nam Stanisław Wdowczyk, Einar, dowódca drużyny Jomsborg. Braterstwo Jomsborg ma umowę z dzielnicą na dzierżawę ziemi przez trzy lata. Co potem? – Mamy nadzieję, że przekonamy do siebie władze dzielnicy i mieszkańców, i będziemy mogli zostać na dłużej – zapowiada Einar.

Drużyna Jomsborg chce stworzyć żywy skansen, prowadzić lekcje historii, organizować czas dla turystów i mieszkańców. A przede wszystkim uzupełniać luki w podręcznikach historii. – Wikingowie są pomijani w dziejach Polski, a przecież byli w nich obecni. Byli obecni na wszystkich ziemiach, gdzie się płaciło, a Chrobry płacił naprawdę dobrze – opowiada dowódca drużyny.

Czytaj więcej i oglądaj zdjęcia…

Oficjalna strona warowni

 

 


Czytaj Interplay online w nowym oknie

Udostępnij
www.mmwarszawa.pl

www.mmwarszawa.pl