05.06.2007 00:00

Włoskie kasyna walczą z unijną dyrektywą

Włochy. Dyrektorzy czterech największych włoskich kasyn udali się do Rzymu w celu zastopowania nowej unijnej dyrektywy przeciwko praniu brudnych pieniędzy.

Udostępnij

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Dyrektorzy czterech największych włoskich kasyn udali się do Rzymu w celu zastopowania nowej unijnej dyrektywy przeciwko praniu brudnych pieniędzy.

Jeśli prawo wejdzie w życie, ekspreci szacują, że może spowodować spadek przyjmowanych zakładów nawet o 50%. Europejska Dyrektywa o praniu brudnych pieniędzy ma wejść w życie w styczniu 2008 r. Wymaga od kasyn zweryfikowania i zarejestrowania tożsamości każdego gracza, który wymieni w kasynie na żetony sumę conajmniej 2,000 euro. Taki wymóg już istnieje, ale zaczyna się od kwoty 12,500 euro.

Implementacja dyrektywy leży już gotowa do podpisania przez włoskiego Ministra Finansów Padoa Schioppa. Dyrektywa spowoduje, że gracze za każdym razem, gdy tylko będą chcieli wymienić nawet drobne sumy pieniędzy siedząc przy stole, zostaną zmuszeni do przerwania gry, wstania od stołu, udania się do kasjera, okazując oczywiście niezbędne dokumenty.

Wydaje się jednak, że dyrektywa zostanie wprowadzona czy tak czy siak. Dyrektorzy kasyn zdają sobie z tego sprawę i chcą zaproponować wydanie kilku dekretów “cywilizujących” nowe rozporządzenie.

Mają być to m. in. zapisy o zwolnieniu z obowiązku każdorazowej rejestracji dla osób, które wypełniły już wcześniej ten obowiązek, jeśli suma nie przekroczy 12,500 euro.

W argumentacji skierowanej bezpośrednio do Ministra Finansów, dyrektorzy ubolewają nad mającą nastąpić emigracją włoskich graczy do sąsiednich krajów, prowadzącą nawet do zamknięcia niektórych ośrodków gier.

Co więcej, wprowadzenie obowiązku rejestracji dla graczy wchodzących do kasyna jest już stosowane np.: przez kasyno w San Remo, które współpracując z wieloma instytucjami już dawno stosuje o wiele dalej idąca prewencję przeciwko praniu brudnych pieniędzy w porównaniu do proponowanych zmian.

Obostrzenia spowodują też znaczne straty finansowe wszystkich kasyn – puentują dyrektorzy kasyn – powodując mniejsze wpływy do budżetu, spadek zatrudnienia czyli ekonomicznie dotykając całe lokalne społeczności.

W tej sytuacji obostrzenia prawne napewno nie doprowadzą do spadku nielegalnego hazardu, jakakolwiek kontrola nie zostałaby wprowadzona, a napewno spowodują spadek pieniędzy wpłacanych do budżetu.

Udostępnij
S.M.

S.M.