08.10.2012 00:00

Wojna światowa? Załóżmy się…

Pamiętam jak cztery lata temu na pewnej konferencji omawiane były obstawienia bukmacherskie na wynik wyborów w USA.

Wojna światowa? Załóżmy się…

Referent stwierdził ze spokojem, że wygra Barack Obama, choć do wyborów pozostawało jeszcze parę miesięcy i sytuacja w mediach i sondażach nie była wcale taka jednoznaczna. Padło jednak stwierdzenie, że kursy przewidują zwycięstwo kandydata Demokratów, a w historii wyborów prezydenckich w USA bukmacherzy nie pomylili się nigdy.
Nawet jeśli było trochę przesady w wyartykułowanej przez eksperta wierze w możliwość przewidywania przyszłości na podstawie bukmacherskich kursów, to jest faktem, iż zakłady hazardowe są wielce przydatnym narzędziem predykcyjnym. Dlaczego tak się dzieje? Odpowiedź daje ekonomiczna teoria tzw. ujawnionych preferencji. Teoria ta mówi, że rzeczywiste preferencje należy odczytywać z wyborów, a nie deklaracji. Jeśli ktoś twierdzi, że bardziej lubi jabłka niż gruszki, a jednocześnie w sklepie kupuje dwa kilo gruszek, które są nawet droższe od jabłek, to znaczy, że jego werbalna deklaracja nie jest wiele warta, a rzeczywistą preferencję odczytujemy na podstawie zakupów.

Analogicznie możemy łatwo weryfikować głoszone przez ludzi sądy na temat pewności i prawdopodobieństwa. Wyobraźmy sobie sytuację, gdy minister infrastruktury stwierdza publicznie, że na 99% autostrada zostanie oddana do użytku przez końcem września 2012. Czy jest to tylko PR-owska gadka, czy może jednak minister naprawdę wierzy w to, co mówi? Otóż bardzo łatwo możemy to sprawdzić, oferując mu prosty zakład: jeśli faktycznie autostrada będzie oddana w terminie – wygra on 1.000 zł, jeśli jednak nie – musi zapłacić 99.000 zł. Wartości: 1.000 i 99.000 zł są tak dobrane, że jeśli prawdopodobieństwo oddania autostrady wynosi rzeczywiście 99%, to zakład jest uczciwy (można go porównać do rzutu monetą, gdzie ze orła zyskujemy a za reszkę tracimy złotówkę). Bardzo prawdopodobne jednak, że minister odrzuci zakład,

Udostępnij
Bartłomiej Dzik - ekonomista badający zagadnienia ekonomii i psychologii hazardu

Bartłomiej Dzik - ekonomista badający zagadnienia ekonomii i psychologii hazardu