Wybory 2023: kto stworzy rząd? Typy, kursy
Wybory parlamentarne 2023 dobiegły końca. Choć nie ma jeszcze oficjalnych danych dotyczących tego, ile mandatów zebrały partie, tak dane exit poll i late poll sugerują, że najbliższe tygodnie przyniosą nam wiele emocji przy tworzeniu nowego rządu. Kto więc go stworzy? Kto stanie na czele rządu? Komu prezydent zleci misję jego budowy? Oto typy i kursy bukmacherskie stworzone przez STS, na to, kto stworzy rząd.
Rywalizacja podczas tegorocznej kampanii wyborczej była niezwykle ciekawa. Stawka wyborów parlamentarnych 2023 była wysoka, tak więc wszystkie startujące ugrupowania liczyły na ostatecznie zwycięstwo. Zgodnie z najnowszymi danymi wybory wygrało Prawo i Sprawiedliwość, jednak wiele wskazuje na to, że nie będzie miało większości niezbędnej, aby powołać rząd przyjęty przez parlament. Taką większość będzie miała opozycja – Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga (Polska 2050 oraz PSL) i Lewica. Kto więc stworzy nowy rząd?
Kto stworzy rząd? Prezydent też decyduje
Wiele w tej kwestii zależne jest od Prezydenta RP. Andrzej Duda, po oficjalnym ogłoszeniu wyników wyborów decyduje o tym, kiedy zostanie zwołane pierwsze posiedzenie nowego parlamentu. Także to w jego woli leży przekazanie politykom danej partii misji skonstruowania rządu. Jako, że prezydent wywodzi się ze środowiska zwycięskiego ugrupowania, to prawdopodobnie Prawo i Sprawiedliwość otrzyma możliwość stworzenia rządu.
Nie jest to jednak nic nadzwyczajnego. Zapewne, gdyby prezydent należał do ugrupowania opozycyjnego również skierowałby się w stronę PiS-u. Powód jest prosty – tradycyjnie zwycięzca wyborów jest przez prezydenta wybierany do wypełnienia jego woli. Dlatego też obecna partia rządząca zapewne zostanie zobligowana do stworzenia rządu (kurs 1.33). Kurs na to, że Andrzej Duda zdecyduje się przekazać misję utworzenia rząd innym politykom wynosi obecnie 3.00.
Kto stworzy rząd? Zwycięzcy jednak przegranymi?
Jeżeli Prezydent RP wybierze Prawo i Sprawiedliwość, to wówczas rozpocznie się główna batalia o władzę. Prawo i Sprawiedliwość, jak wiele na to wskazuje, nie uzyska większości nawet w przypadku wejścia w koalicję z Konfederacją. Jedyną nadzieją na stworzenie przez obecną partię rządzącą rządu i dalsze kierowanie państwem jest porozumienie z Szymonem Hołownią i Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem. Wówczas głosy obu ugrupowań wystarczyłyby do tego, aby uzyskać większość sejmową (minimum 231 posłów).
Powyborcze wypowiedzi liderów obu ugrupowań wskazują jednak na to, że będą bardziej przychylni siłom opozycyjnym. Wskazuje to na to, że rząd przedstawiony przez Prawo i Sprawiedliwość nie uzyska w Sejmie wotum zaufania. Expose kandydata na premiera może więc okazać się niewystarczające do utrzymania władzy w trzeciej, kolejnej kadencji. Aktualny kurs na to, że Prawo i Sprawiedliwość uzyska wotum zaufania wynosi 6.00. Przy sytuacji odwrotnej to już 1.10.
Sprawdź najciekawsze kursy na wybory parlamentarne! Odbierz kod promocyjny STS na start!
Kto stworzy rząd? Opozycja z większą szansą
Jeżeli wybrane przez prezydenta ugrupowanie i kandydat nie zostaną przez Sejm zaakceptowani, to wówczas sama izba może wybrać kandydata na premiera. Możliwe, że właśnie taką drogę obierze koalicja stworzona z partii opozycyjnych. Wówczas to będzie mogła wybrać swojego kandydata. Na kogo więc zdecyduje się opozycja?
Wiele wskazuje na to, co raczej nie jest wielkim zaskoczeniem, że lider największej partii opozycyjnej, a więc Donald Tusk zostanie desygnowany na stanowisko premiera. Kurs na to wydarzenie wynosi obecnie ledwie 1.07. Warto jednak spojrzeć na inne propozycje. Powód? Tusk w przeszłości był już premierem. Wiele osób może więc mieć z automatu negatywne podejście do jego osoby. Może więc, także pod wpływem innych partii, które znajdą się w rządzeni zrezygnować i oddać fotel premiera komuś innemu.
Wysoko oceniane są także szanse Władysława Kosiniaka-Kamysza. Lider PSL-u w ostatnich dniach po cichu wskazywał, że chętnie objąłby funkcję premiera. Obecnie kurs na to, że do tego dojdzie jest stosunkowo niski i wynosi 6.75. Jego partner polityczny, Szymon Hołownia z Polski 2050 także może zostać premierem. Jednak ocena tego ruchu jest zdecydowanie niższa. Kurs na to, że zostanie premierem wynosi obecnie 18.00. Zostając na moment przy opozycji – pewne szanse ma także lider Lewicy, Włodzimierz Czarzasty. Nie są one jednak duże. Kurs wynosi 125.00.
Równie nisko oceniane są szanse obecnego premiera, Mateusza Morawieckiego. Aby tak się stało musiałby porozumieć się z duetem Kosiniak-Kamysz – Hołownia, lub szukać wsparcia w Lewicy i Konfederacji razem. Szanse na drugie rozwiązanie są równie wielkie, jak wsparcie ze strony Koalicji Obywatelskiej, czyli praktycznie nierealne. Przez to kurs na obecnego premiera wynosi aż 15.00.
Kto stworzy rząd? Kiedy uzyska wotum zaufania?
Kluczowym jest także pytanie, kiedy nowy rząd (pomijając aspekt partyjnego pochodzenia) uzyska większość parlamentarną. Idąc prostym tokiem rozumowania – Prezydent RP po oficjalnych wynikach wyborów ma 30 dni na zwołanie pierwszego posiedzenia Sejmu. Kolejne dwa tygodnie to wybór kandydata na premiera i ministrów. Następnie czas na expose premiera i uzyskanie większości parlamentarnej. Jeżeli to nie wyjdzie, to wówczas parlament zgłasza swoich kandydatów. Jeżeli i oni nie uzyskają aprobaty, to kolejny raz decyzja leży w gestii prezydenta.
Biorąc pod uwagę fakt, że Prezydent RP prawdopodobnie dość późno zwoła pierwsze posiedzenie Sejmu (mowa nawet o listopadzie), to wiele wskazuje na to, że daty przedstawione wyżej, a przede wszystkim ta pierwsza jest mało realna. Chyba że uda się przedstawicielom wybranych partii i komitetów dojść do porozumienia, a Andrzej Duda powierzy im zadanie stworzenia rządu. Bardzo prawdopodobne, że dopiero drugie, parlamentarne podejście, będzie skuteczne. Kurs na to, że rząd uzyska wotum zaufania najpóźniej 17 grudnia, czyli ponad dwa miesiące po wyborach wynosi 1.47.
Prezydent powinien powierzyć misję stworzenia rządu Prawu i Sprawiedliwości (kurs 1.35)
Najniższy kurs jest obecnie na to, że premierem zostanie Donald Tusk (kurs 1.07)
Szanse na to, że rząd uzyska wotum zaufania do 17 grudnia 2023 roku wynosi 1.47.
fot. Krzysztof Białoskórski/sejm.gov.pl