Wzrosty na hazardowym rynku w Danii. Powód? Futbol!
Na rynku regulowanych gier hazardowych w Danii odnotowano dwucyfrowy wzrost w porównaniu z okresem Mistrzostw Świata FIFA 2018 w drugim kwartale 2018 roku.
Dane opublikowane w środę przez agencję regulacyjną Spillemyndigheden pokazują, że operatorzy gier hazardowych z licencją duńską wygenerowali przychody w wysokości 248 milionw dolarw w ciągu trzech miesięcy kończących się 30 czerwca, co stanowi wzrost o 11,5 procent w porównaniu z analogicznym okresem w roku ubiegłym i prawie 7-procentowym wzrostem względem pierwszego kwartału 2018. Co ciekawe, chodziło o zakłady bukmacherskie, a nie o kasyno online, które podbijały rynek. Całkowity dochód z bukmacherów wyniósł 648 mln koron duńskich, czyli prawie o jedną czwartą więcej w stosunku do ubiegłego roku, zarówno dzięki emocjom związanym z Mistrzostwami Świata, jak i dodaniu w styczniu wyścigów z udziałem zwierząt do listy akceptowalnych opcji zakładów w Danii.
Mniej więcej jedna trzecia przychodów z zakładów została wygenerowana w trybie offline, podczas gdy ruchome kanały bukmacherskie stanowiły prawie połowę (48,7 procent) przychodów z zakładów, a pozostałe 17,6 procent z nich pochodziło z platform komputerowych.W segmencie mobilnym dominuje również obrót zakładami z udziałem 54,5%, a reszta jest prawie podzielona na lądową (22,9 procent) i stacjonarną (22,7 procent). Jednak kanały naziemne wciąż stanowią znaczącą część (44,4 procent) indywidualnych transakcji bukmacherskich.
Oczywiście powyższe wzrosty wynikają głównie z formy duńskiej reprezentacji i jej obecności na finałąch dużych imprez. Obroty bukmacherskie z licencjonowanymi duńskimi operatorami wzrosły o 72,5 procent w stosunku do turnieju w 2014 r. (do którego nie udało się zakwalifikować reprezentacji Danii). Natomiast tegoroczne zawody Pucharu Świata generowały o 13 procent wyzsze obroty niż na Mistrzostwach Europy 2016. Warto zaznaczyć, że w przeciwieństwie do zakładów bukmacherskich, większość przychodów kasyna online (69,2%) generowana jest sprzed monitora.
Zysk z zakładów czy gier kasynowych, to również wzrost potencjalnych poszkodowanych przez uzależnienie od hazardu. Automatyczny program samowykluczenia ROFUS dla hazardzistów problemowych zgłosił łączną liczbę 15,322 rejestracji na dzień 1 sierpnia, co stanowi wzrost o 4149 nazwisk rok do roku. Prawie 69% osób, które zdecydowały się na samowykluczenie, zdecydowało się na stałe odrzucić hazard oferowany przez duńskich operatorów.