12.01.2008 00:00

Z automatu do magazynu

Trzy automaty do gier losowych używane nielegalnie do gier hazardowych trafiły ze skontrolowanego baru przez funkcjonariuszy Urzędu Celnego w Kielcach do magazynu depozytowego Izby Celnej.

Trzy automaty do gier losowych używane nielegalnie do gier hazardowych trafiły ze skontrolowanego baru przez funkcjonariuszy Urzędu Celnego w Kielcach do magazynu depozytowego Izby Celnej. Będą dowodem w sprawie karno – skarbowej, w której odpowie właściciel lokalu.
Działalność prowadzona wbrew przepisom Ustawy o grach i zakładach wzajemnych jest zagrożona maksymalną karą do 3 lat pozbawienia wolności i wysoką karą grzywny.

Proceder wykorzystywania automatów do hazardu stanowi jedno z największych źródeł dochodu zorganizowanych grup przestępczych. Są skonstruowane w taki sposób aby gracz czuł pozorny, losowy wynik swojej gry. Jednak, ktoś kto decyduje się na wrzucanie monet do takiej maszyny powinien szybko zorientować się, że na 1 wygraną, 10 kolejnych to jego porażka i strata pieniędzy. Nie zalegalizowane automaty przynoszą również milionowe straty dla Skarbu Państwa.

Świętokrzyscy funkcjonariusze celni już nie jeden raz dali się poznać ze skutecznej walki z nielegalnym hazardem. W przeciągu ostatnich dwóch lat, ujawnili ponad 100 nielegalnych maszyn.

Zabawa na automacie, dokonującym wypłat może przynieść graczowi prawdziwą satysfakcję, pod warunkiem, że wybierze on maszynę zalegalizowaną.
Legalna maszyna znajduje się pod Szczególnym Nadzorem Podatkowym sprawowanym przez pracowników Urzędu Celnego, którzy sprawdzają podczas kontroli czy:

-posiada ona tabliczkę znamionową , określającą nazwę podmiotu urządzającego gry, numer fabryczny i poświadczający rejestrację,
-plombę, która zabezpiecza dojście do mechanizmu maszyny i potwierdza dokonanie badania przez ministerialnie upoważnione jednostki badające ich mechanizm.
Wymogiem ustawowym jest również dostępność regulaminu gry, który najczęściej jest wywieszony w lokalu.

Udostępnij
Wiesława Dróżdż, Rzecznik Prasowy Izby Celnej w Kielcach

Wiesława Dróżdż, Rzecznik Prasowy Izby Celnej w Kielcach