Belgijski rząd całkowicie zakazał reklamowania gier online, a także ograniczył rynek marketingu zakładów bukmacherskich. Prekursorem tej idei jest minister sprawiedliwości Koen Geens, który poddał ten pomysł pod dyskusję już w czerwcu tego roku. Celem takich działań ma być ograniczenie miejsca dla hazardu w telewizji, radiu, a także mediach społecznościowych.
Regulacje zaproponowane przez Geensa wejdą w życie od lata przyszłego roku. Zakaz ma również obowiązywać podczas transmisji sportowych, 15 minut przed, jak i 15 minut po transmitowanym spotkaniu. Podobne działania mogą zostać podjęte w Hiszpanii, gdzie rząd przymierza się do ruchu na wzór tego, który został wykonany w 2005 roku, kiedy to kompletnie zakazano reklamowania wyrobów tytoniowych.
W naszym kraju nie ma na razie takich pomysłów, jednak nie można powiedzieć, że sektor dotyczący gier hazardowych jest idealny. Każdy grający zdaje sobie sprawę, że daleko nam do normalności, czy jest szansa na jakąś większą zmianę w tej materii?