23.03.2007 00:00

Zlikwidują budkę, która blokuje metro

Przegląd Prasy. Mała kolektura lotto przestanie w końcu blokować budowę metra pod Hutą Warszawa. W czwartek ratusz dogadał się z właścicielem budki pisze "GW".<br />

 

 

 

 

 

 

 

 

Mała kolektura lotto przestanie w końcu blokować budowę metra pod Hutą Warszawa. W czwartek ratusz dogadał się z właścicielem budki

Wprawdzie z podobnego porozumienia raz nic już nie wyszło, ale tym razem urzędnicy zarzekają się, że problem został definitywnie rozwiązany. Od ponad dwóch miesięcy budka blokuje budowę torów do zawracania za ostatnią stacją Młociny.

Właścicielem kolektury od wielu lat jest niewidomy Stanisław Wołowczyk. Nie chciał opuścić blaszaka, bo bał się utraty pracy. Uznał, że teren pod pawilonem należy mu się przez zasiedzenie. Później zażądał odszkodowania – 150 tys. zł. Wczoraj w końcu obie strony porozumiały się i podpisały umowę. – Budowa torów odstawczych wreszcie może się zacząć – mówi Tomasz Andryszczyk, rzecznik ratusza. Miasto odkupi od pana Wołowczyka jego budkę. Ratusz nie zdradza jednak sumy, którą mu zapłaci. Ustaliliśmy, że powinna ona wystarczyć na postawienie podobnej budki zgodnej z obecnymi przepisami w innym miejscu. Nieoficjalnie wiadomo, że chodzi o niecałe 100 tys. zł.

Według ratusza pan Stanisław Wołowczyk musi opuścić budkę za kilka dni. – Cieszymy się, że wreszcie doszło do kompromisu. Budowa stacji z torami do zawracania opóźni się jednak przynajmniej o dwa miesiące. Do Młocin zapewne dojedziemy w połowie przyszłego roku – przewiduje Grzegorz Żurawski, rzecznik Metra Warszawskiego.

Udostępnij
www.gazeta.pl, 2007-03-22

www.gazeta.pl, 2007-03-22