Grał za pieniądze należące do Związku Zawodowego

Mervin Hawk z Detroit został skazany na 30 miesięcy więzienia za przywłaszczenie sobie 300 tysięcy dolarów. 59-latek w trakcie rozprawy nie ukrywał, że do takich czynów skłoniło go uzależnienie od hazardu. Mężczyzna w trakcie procesu wyraził skruchę, a także potwierdził, że uda się na terapię. Bez wątpienia takie ruchy wpłynęły na złagodzenie kary. 

Choć nie do końca wiadomo, czy Hawk jest zadowolony z wyroku, ponieważ jego adwokat prosiła o areszt domowy. Tłumaczyła to tym, że oskarżony musi przyjmować leki na cukrzycę. Sąd zbagatelizował jednak ten argument, ponieważ cukrzyca nigdy nie była problemem w umieszczaniu ludzi w zakładach karnych. 

Co ciekawe władze twierdzą, że Mervin Hawk ukradł ze Związku Zawodowego łącznie 630 tysięcy dolarów, ale część pieniędzy zdążył zwrócić, gdy dowiedział się o śledztwie prowadzonym w jego sprawie.

Bez wątpienia wyrok w sprawie 59-latka pokazuje, że Amerykanie zamierzają surowo karać osoby, które kradną pieniądze na hazard. Legalizacja zakładów bukmacherskich w wielu Stanach sprawiła, że obywatele USA są szczególnie wrażliwi na tego typu sprawy.