William Hill przygotowuje się do Brexitu
Obecnie bukmacher ma swoją siedzibę na Gibraltarze, ale istnieje niepewność związana z tym, jak Brexit wpłynie na brytyjskie terytorium zamorskie. Firma nie może sobie pozwolić na pozostanie poza granicami Unii Europejskiej i dmucha na zimne.
Według Ulrika Bengtssona, dyrektora ds. cyfrowych, sytuacja jest pod kontrolą. W rozmowie z „Times of Malta” zapewnił, że wszystkie strony internetowe należące do Williama Hilla, zostaną nietknięte w wyniku działań politycznych.
– Tworzymy biuro na Malcie i małą organizację inicjacyjną dla naszego międzynarodowego biznesu po Brexicie – dodał Bengtsson.
Warto jednak pamiętać, że internetowa baza klientów Williama Hilla w Wielkiej Brytanii jest przytłaczająca. Tym samym Gibraltar będzie nadal najważniejszym centrum operacyjnym po wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Innymi słowy, Malta ma zapewnić opcję umożliwiającą operacje międzynarodowe.
fot. materiały prasowe