Bukmacherka 30 stycznia 2019

Belgijskie problemy Betway

autor: BB
Belgijska Komisja Gier Hazardowych dopatrzyła się sporych naruszeń związanych ze strukturą własności i źródłem funduszy w "Betway".

"Betway" stanął w obliczu płacenia dużych sankcji za naruszenie prawa w kilku aspektach. Belgijska Komisja Gier Hazardowych nie ma wątpliwości, że na podstawie zebranych dowodów, może wszcząć postępowanie karne. Informacje na temat sprawy trafiły już do rządu belgijskiego, a także odpowiednich organów ścigania, które zajmują się procederem prania brudnych pieniędzy. 

Co ciekawe dochodzenie zostało wszczęte po tym, jak dziennikarze "De Tijd" oraz "Knack" przeprowadzili swoje śledztwo. Z informacji redaktorów wynika, że siedziba operatora hazardowego na Malcie była tylko fikcją, za pomocą której środki finansowe były przekazywany do podmiotów zarejestrowanych na Wyspach Dziewiczych. Belgijska Komisja Gier Hazardowych doszła natomiast do tego, że struktura własnościowa "Betway Malta" jest niejasna, co już narusza prawo licencyjne. 

Co więcej Komisja nie była również w stanie określić źródła 28 milionów euro, które bukmacher otrzymał od macierzystej firmy – Betway Limited. A to nie wszystko, bo niejasne są również źródła finansów, które "Betway" przelewał w ramach umowy sponsoringowej na reprezentację Belgii w piłce nożnej, puchar krajowy Croky Cup i wiodący klubu RSC Anderlecht.

Co dalej? Dyrektor ds. Zgodności i przepisów Roger Parkes powiedział, że "Betway" dostarczył wszystkie wymagane dokumenty, które są teraz analizowane przez radę organu regulacyjnego. Na ostateczne wyniki i ewentualne kary będziemy musieli więc jeszcze trochę poczekać. 

Będziemy was informowali o dalszym przebiegu sprawy. 

Dodaj komentarz