11.04.2024 16:42

Bogdan Pukowiec nie jest już członkiem zarządu Totalizatora Sportowego

Rada Nadzorcza Totalizatora Sportowego Sp. z o.o. w dniu 11 kwietnia br. odwołała Pana Bogdana Pukowca z funkcji członka zarządu Spółki – czytamy w krótkim komunikacie na stronie internetowej Totalizatora Sportowego.

Udostępnij
Bogdan Pukowiec, były członek zarządu Totalizatora Sportowego

To kolejne zmiany w zarządzie Totalizatora Sportowego. Wcześniej ze swoich funkcji odwołani zostali m.in. prezes Olgierd Cieślik, Magdalena Kopka-Wojciechowska, Rafał Łaski, Marcin Eckert, Ryszard Madziar i Anna Kasprzyszak.

W czwartek dowiedzieliśmy się, że w zarządzie TS nie znajduje się już Bogdan Pukowiec.

„Właśnie dobiegła końca moja praca na rzecz Totalizatora Sportowego. Od 2017 roku, od kiedy dołączyłem do jego zespołu, zmieniło się w spółce wiele, ale z mojej strony niezmienne było zaangażowanie, wsparcie i chęć współpracy na rzecz sukcesu przedsiębiorstwa.

Chciałbym podziękować Współpracownikom z Totalizatora Sportowego za te 7 lat wspólnych starań o budowanie silnego przedsiębiorstwa. Zajmowałem się przede wszystkim obszarem finansowym, zakupami i Tor Wyścigów Konnych Służewiec, ale byłem też aktywny w innych aspektach funkcjonowania firmy. Wkładałem w to wszystkie moje starania, a Drużyna Totalizatora Sportowego była doskonałym partnerem w realizacji tej misji. Wszyscy dali się poznać jako pełni entuzjazmu eksperci wyspecjalizowani w tej unikatowej branży. Naszych sukcesów było wiele – corocznie zwiększane wyniki finansowe, rekordowe kwoty dopłat na sport i kulturę, stale poszerzające się pole operacyjne firmy – to tylko część z tych, które można zmierzyć. Dziękuję też za to, czego nie można zmierzyć: za życzliwość, koleżeństwo i motywację.

Szczególną uwagę chciałem skierować na TWKS. Wierzę, że w dużym stopniu udało się nam wspólnie przywrócić Służewcowi dawną świetność. Wiem też, że jeszcze wiele pracy przed osobami, które będą kontynuować to zadanie. To duże zobowiązanie, ale poznałem zespół ze Służewca, środowisko sportów konnych i ich fanów – grono pasjonatów, które z pewnością podoła wyzwaniom związanym z Torem.

Mam świadomość, że każdy wyścig ma swoją metę, dlatego jestem pełen wdzięczności za te 7 lat. Razem z Drużyną Totalizatora Sportowego nie baliśmy się bicia nowych rekordów i wyznaczania coraz ambitniejszych celów. Jestem pewien, że to pozostanie w spółce niezmienne zgodnie z hasłem #WygrywamyRazem! – napisał były już członek zarządu Totalizatora Sportowego na LinkedIinie.

Udostępnij
redakcja

redakcja