Bukmacherka 25 czerwca 2020

Czy bukmacherów obowiązuje cisza wyborcza?

autor: Maciej Akimow
W niedzielę odbędą się wybory na urząd prezydenta. Nie wiemy jeszcze, czy Andrzej Duda zostanie na drugą turę, czy jednak Polska doczeka się nowej osoby na tym stanowisku. Od soboty rozpocznie się cisza wyborcza i przychodzimy z pytaniem, czy będzie ona obowiązywała również bukmacherów. 

Większość bukmacherów ma już świadomość, że profil gracza w Polsce powoli się zmienia, a dobrym paliwem do pozyskania nowych klientów jest wyjście w kierunku zakładów pozasportowych. Filmy, seriale, polityka, wydarzenia społeczne – to tematy, które gorączkują Polaków. Lubimy rozmawiać o tym w towarzystwie czy przy rodzinnym obiedzie.

Polacy również zakładanie się i podejmowania ryzyka mają we krwi. Dlaczego zatem, nie zainteresować Polaków oferta obstawiania wyborów politycznych?

Legalni bukmacherzy wystawili już swoje przewidywania dotyczące wyborów i już teraz można się zastanawiać, jak bardzo będą one odbiegać od rzeczywistych wyników. Nawet media ogólnopolskie kilka dni temu podawały informacje od bukmacherów dotyczące poszczególnych kursów. Pewnie nie jest to przypadkiem, bo kursy u bukmacherów mogą zamawiać co najwyżej klienci, a nie partie polityczne, kandydaci czy stacje telewizyjne.

Cisza wyborcza a zakłady bukmacherskie

Żeby przeanalizować zagadnienie ciszy wyborczej w kontekście zakładów bukmacherskich, powinniśmy sięgnąć do kodeksu wyborczego. Nie mówi on wprost o zakazie świadczenia zakładów bukmacherskich, ale może to niejednoznacznie podchodzić pod publikowanie sondaży – to za to grozi najwyższy kara grzywny nawet do 1 mln złotych. Nie znalazłem jednak żadnego orzecznictwa sądu poruszającego tę kwestię.

Właśnie z tego powodu w momencie ciszy wyborczej wszystkie zakłady bukmacherów powinny zniknąć. Czy tak się stanie? Do tej pory nie były nam znane przypadki naruszenia ciszy wyborczej przez operatorów.

Wiele wątpliwości

Temat ciszy wyborczej to szczególnie złożone zagadnienie tym bardziej w czasach internetu, gdy powstało wiele nośników informacji i niestandardowych form komunikacji. Na przykładzie zakładów bukmacherskich możemy zadać pytanie, co w sytuacji, gdy któryś z graczy postanowi pobrać podgląd kuponu lub udostępni w social mediach numer kuponu, na którym będzie znajdował zakład na wybory (link będzie przekierowywał do strony bukmachera). Czy w takiej sytuacji bukmacher będzie mógł zostać posądzony o złamanie ciszy wyborczej?

Kolejny aspekt wiąże się również z czatami dla graczy, które oferowane są dla klientów. Czy w czasie ciszy wyborczej moderatorzy bukmacherów będą musieli być w szczególności wyczuleni?

Czy jeśli klient skorzysta z opcji cash out, bo na kuponie została mu ostatnia pozycja z zakładami na wybory prezydenckie, a akurat jego kupon trafi z algorytmu do najwyższych wygranych, to czy taki przypadek będzie można uznać za złamanie ciszy wyborczej?

A co by było, gdyby bukmacherzy nadali kandydatom pseudonimy na wzór twitterowego #bazarek i zostawili wybory w ofercie? Temat jest niezwykle ciekawy, a my mamy tylko nadzieję, że bukmacherzy odpowiednio się przygotują.