Czy szwedzki rząd chce zniszczyć legalnych operatorów?

Branschföreningen för Onlinespel (BOS), szwedzkie stowarzyszenie handlowe zajmujące się hazardem online, zauważyło, że ostatnie decyzje szwedzkiego rządu uderzają w legalnych operatorów. BOS ocenia, że szwedzki rząd chętniej nakłada kary za drobne przewinienia legalnych operatorów, niż zajmuje się kwestią udziału nielegalnego hazardu w rynku. W tym tygodniu szwedzki urząd ds. gier (Spelinspektionen) opublikował dane wskazujące, że […]

147.pl

Udostępnij

Branschföreningen för Onlinespel (BOS), szwedzkie stowarzyszenie handlowe zajmujące się hazardem online, zauważyło, że ostatnie decyzje szwedzkiego rządu uderzają w legalnych operatorów.

BOS ocenia, że szwedzki rząd chętniej nakłada kary za drobne przewinienia legalnych operatorów, niż zajmuje się kwestią udziału nielegalnego hazardu w rynku.

W tym tygodniu szwedzki urząd ds. gier (Spelinspektionen) opublikował dane wskazujące, że udział gier hazardowych posiadających koncesję w Szwecji wynosi od 85 do 87%, a pozostały udział przypada na czarny i szary rynek. BOS zauważył, że jest to mniej niż poprzednie szacunki Spelinspektionen, a także że udział w rynku jest niższy niż planował rząd, który mówił o co najmniej 90% udziału dla legalnych operatorów.

Stowarzyszenie stwierdziło również, że 85% i 87% udziału dotyczy wszystkich form hazardu w kraju, a nie tylko gier hazardowych. Według BOS liczba kanałów w kasynie online i zakładach sportowych jest niższa.

„Nikt, kto zwracał uwagę na astronomiczne kary na licencjonowane firmy hazardowe, nie może być zaskoczony tym rozwojem” – powiedział sekretarz generalny BOS Gustaf Hoffstedt. „Oceniam, że redukcja legalnych operatorów jest częścią trendu. O ile rząd nie podejmie zdecydowanych działań w celu ochrony własnej regulacji, udziały w rynku zmienią się na korzyść nielegalnych operatorów”.

Spelinspektionen postanowił ograniczyć nielegalną działalność hazardową, nakładając szereg sankcji na licencjonowanych operatorów, którzy naruszyli przepisy dotyczące hazardu.

Rząd zastanawia się obecnie nad propozycjami wprowadzenia bardziej rygorystycznych zasad marketingu hazardowego, w tym całkowitego zakazu reklamy, podobnego do nowej struktury we Włoszech (o których pisaliśmy TUTAJ)

Ponadto licencjonowani operatorzy w tym kraju mogą zostać zmuszeni do wycofania się z niektórych rynków bukmacherskich w przypadku wprowadzenia nowych przepisów. Plany obejmują także zakaz zakładów, na które może wpływać pojedynczy gracz w meczu, np. rzuty rożne oraz żółte i czerwone kartki. BOS skrytykował to podejście, mówiąc, że zmuszanie licencjobiorców do przestrzegania dodatkowych zasad i przepisów może otworzyć drzwi nielicencjonowanym stronom internetowym, które nie muszą postępować zgodnie z prawem, w celu uzyskania większego udziału w rynku.

„Omówienie ograniczeń marketingowych licencjonowanych operatorów kasyn online w takich okolicznościach, a także zakazanie niektórych popularnych obiektów hazardowych pokazuje, że rząd nie rozumie powagi sytuacji” – powiedział Hoffstedt. „Takie ograniczenia praktycznie oznaczałyby rozdawanie szwedzkiego rynku gier hazardowych nielicencjonowanym operatorom. Rząd działa obecnie jako najlepszy przyjaciel czarnego i szarego rynku i to musi się skończyć”.

W tym tygodniu Spelinspektionen odnotował kwartalny wzrost przychodów z licencjonowanych firm w okresie trzech miesięcy do końca września, ale pojawił się również spadek całkowitych przychodów rynkowych w tym okresie.

Komercyjne gry hazardowe i zakłady online w połączeniu z grami online na statkach w ruchu międzynarodowym wyniosły 3,48 mld SEK (327 mln EUR), w porównaniu z 3,48 mld SEK w drugim kwartale. Całkowite przychody z hazardu wyniosły 5,90 mld SEK, czyli mniej niż 6,11 mld SEK w drugim kwartale.

Udostępnij