Kasyno w Kalifornii zapłaci 3,1 miliona dolarów za błędy w AML
Kalifornijski prokurator generalny Xavier Becerra ogłosił, że kasyno Hawaiian Gardens z siedzibą w Los Angeles zaakceptowało ugodę w wysokości 3,1 miliona dolarów za wprowadzenie w błąd regulatorów hazardu. Stwierdzono również, że kasyno naruszyło ustawę o tajemnicy bankowej oraz ustawę federalną mającą na celu zwalczanie prania pieniędzy. Prokurator (na zdjęciu) wyjaśnił w jaki sposób kasyno mijało […]
Kalifornijski prokurator generalny Xavier Becerra ogłosił, że kasyno Hawaiian Gardens z siedzibą w Los Angeles zaakceptowało ugodę w wysokości 3,1 miliona dolarów za wprowadzenie w błąd regulatorów hazardu.
Stwierdzono również, że kasyno naruszyło ustawę o tajemnicy bankowej oraz ustawę federalną mającą na celu zwalczanie prania pieniędzy.
Prokurator (na zdjęciu) wyjaśnił w jaki sposób kasyno mijało się z prawdą podczas dochodzenia w sprawie sieci przestępstw finansowych prowadzonych przez FinCEN, a także przekazał, że władze kasyna przez kilka lat próbowały oszukać Departament Sprawiedliwości Kalifornii (BGC).
Kalifornijska ustawa o kontroli hazardu z 1998 r. stwierdza, że kasyna muszą „ujawniać organom regulacyjnym wszelkie kwestie prawne”. Jednak według prokuratora generalnego Hawaiian Gardens przez szereg lat nie zgłosiło i nie ujawniło Bureau of Gambling Control (BGC) pewnych informacji.
Hawaiian Gardens zataiło, że FinCEN i inne agencje federalne badały kasyno w związku z ustawą o tajemnicy bankowej, a talże nie poinformowało, że kasyno i FinCEN były zaangażowane w negocjacje, które mogłyby doprowadzić do dopuszczenia przez kasyno naruszenia ustawy o tajemnicy bankowej. Becerra zauważył, że kasyno przyznało się do naruszenia ustawy w ramach ugody.
Kasyno również złożyło w BGC szereg wniosków o przedłużenie licencji, a w żadnym z nich nie ujawniło informacji o prowadzonych kontrolach. Gdy BGC poprosiło kasyno o te informacje w sierpniu 2016, operator swierdził, że „kasyno zawsze prowadziło szczery dialog z organami regulacyjnymi.”
Prokurator Generalny orzekł, że brak ujawnienia informacji regulatorowi, a także dopuszczenie się naruszenia Ustawy o tajemnicy bankowej naruszyły obowiązki operatora wynikające z Ustawy o kontroli hazardu.
Hawaiian Gardens otrzymał karę w wysokości 3,1 miliona dolarów, a także zwrócił BGC koszty związane ze sprawą. Będzie też na okresie próbnym przez 24-miesiące. Becerra zauważył, że kolejna licencja kasyna będzie uzależniona od spełnienia tych warunków.
„Nie ma usprawiedliwienia dla nieprzestrzegania prawa i celowej próby wprowadzenia w błąd organów regulacyjnych” – powiedział Becerra. „W świecie gier, jeśli nie postępujesz zgodnie z zasadami, spodziewaj się zapłaty. Hawaiian Gardens Casino musiało ponieść karę. W kalifornijskim Departamencie Sprawiedliwości zrobimy wszystko, aby zapobiec praniu pieniędzy w kasynach”.
Rozliczenie finansowe z biurem AG będzie stanowić dodatek do kary 2,8 miliona USD nałożonej przez FinCEN w ramach własnego rozliczenia. Tutaj kasyno przyznało się do umyślnego naruszenia ustawy o tajemnicy bankowej.
Naruszenia, na które powołuje się FinCEN, obejmowały niewdrożenie programu przeciwdziałania praniu pieniędzy, a także niezgłoszenie niektórych transakcji dotyczących waluty w kwotach przekraczających 10 000 USD, niezgłoszenie podejrzanej działalności oraz nieprowadzenie odpowiedniej dokumentacji.
Hawaiian Gardens przyznał, że jego naruszenia obejmowały okres od 1 września 2009 r. do 15 lipca 2016 r. – okres prawie siedmiu lat.
Ugoda stanowi ostatni krok prokuratora generalnego w celu ograniczenia naruszeń hazardu w Kalifornii. W ubiegłym miesiącu agenci specjalni z BGC aresztowali dwie osoby za rzekome zaangażowanie w program malwersacji, którego skutkiem była kradzież ponad 200 000 $ z Red Hawk Tribal Casino.
147.pl
Więcej Kasyno
Nowy Jork zatwierdza kasyno Mets. Czy urban gambling może być kiedyś opcją dla Polski?
Zatwierdzenie kasyna Mets przy Citi Field pokazuje, że Nowy Jork stawia na urban gambling — wielofunkcyjne projekty, które mają przynosić setki milionów dolarów rocznie. Czy w przyszłości z tego trendu wnioski mógłby wyciągnąć również polski ustawodawca?