Ministerstwo Finansów reaguje na działania ukraińskiego bukmachera. „Podjęliśmy czynności”
W kwietniu dostaliśmy od jednego z czytelników zgłoszenie na temat strony Stawki.bet – łudząco przypominającej witrynę bukmachera Parimatch, nielegalnego nie tylko w Polsce, ale nawet… na Ukrainie, gdzie prezydent Zełenski zablokował firmę za rzekome wspieranie działań Rosji.
Parimatch zapewnia, że oskarżenia są nieprawdziwe, a mnożące się „klony” z układami strony i logotypami podobnymi do wykorzystywanych przez nich są próbą zdyskredytowania PM przez osoby trzecie. Tak czy inaczej, Stawki.bet to tylko jedna z wielu stron, dostępnych również w naszej wersji językowej, namawiających do gry Polaków.
„Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) prowadzi działania dotyczące dziesiątek tysięcy domen internetowych związanych z różnymi formami aktywności hazardowej. Przedmiotem takich działań były również strony internetowe związane z marką Parimatch. Od 2018 roku do Rejestru domen służących do oferowania gier hazardowych niezgodnie z ustawą o grach hazardowych zostało wpisanych 38 domen internetowych z nazwą Parimatch” – poinformowano nas w Biurze Komunikacji i Promocji Ministerstwa Finansów.
„Funkcjonowanie takich stron jest niezgodne z polskim prawem. Aktem prawnym, który reguluje warunki urządzania gier hazardowych oraz określa zasady prowadzenia działalności w tym zakresie, jest ustawa o grach hazardowych. Z uwagi na to, że wskazane strony internetowe naruszają przepisy tej ustawy, podjęliśmy czynności mające na celu wpisanie ich do Rejestru i zablokowanie” – zapewniają przedstawiciele MF.
Jakimi narzędziami pozwalającymi na ograniczanie działalności podobnych witryn dysponuje Ministerstwo?
„KAS na bieżąco monitoruje sieć Internet i identyfikuje przypadki nielegalnego urządzania gier hazardowych lub bezprawnego reklamowania i promowania hazardu. Wyrazem tych działań są systematycznie dokonywane wpisy do Rejestru, który zawiera już ponad 44,5 tys. nazw domen internetowych” – zaznacza Ministerstwo Finansów.
Zapytaliśmy też, czy Parimatch bądź inni operatorzy z Ukrainy zwracali się do Ministerstwa z zapytaniem lub wnioskiem o możliwość uzyskania licencji na działalność w Polsce.
„Firma Parimatch jak i inne wywodzące się z Ukrainy firmy bukmacherskie nie ubiegały się o uzyskanie koncesji na prowadzenie kasyna gry, bądź zezwolenia na prowadzenie działalności w zakresie urządzania zakładów wzajemnych w Polsce” – ujawniło Ministerstwo.
