E-Sport 30 września 2019

Podsumowanie tygodnia w esporcie

autor: 147.pl

Zmiany, zmiany, zmiany. Tak można nazwać ostatnie dni na scenie CS:GO. Po Majorze ruszyła karuzela transferowa i na razie się nie zatrzymuje. Chrostopher “GeT_RiGhT” Alesund oczekiwanie opuścił po wielu latach szeregi NiP. We Francji doszło do wielkiego transferu. Richard “shox” Papillon przeszedł z G2 do Vitality.

Koniec pięknej przygody – GeT_RiGhT odszedł z NiP

Informację o odejściu Christophera Alesunda z Ninjas in Pijamas poznaliśmy jeszcze przed Majorem. Wielu łudziło się, że jednak do tego nie dojdzie. Popularny “Krzysiek” to ikona szwedzkiego i światowego CS’a. Wyraźnie coś ostatnio nie grało w ekipie Nindż, więc kolejne zmiany były nieuniknione. Miejsce doświadczonego gracza zajął od razu Simon “twist” Eliasson.

“Największy transfer w historii organizacji”

W minionym tygodniu Vitality pochwaliło się oficjalnym pozyskaniem Richarda “shoxa” Papillona. Były igl G2 zajmie miejsce Nathana “NBK” Schmitta. Jest to kolejna część sagi z rotacją w składach francuskich drużyn. Przypomnijmy, że miejsce “shoxa” zajął obecnie Fabien “kioShiMa” Fiey, który na ten moment nie jest potwierdzony w drużynie “kennyS’a” na stałe.

Kolejne zmiany w FaZe

Po zakończeniu współpracy z Filipem “neo” Kubskim oraz odejściu Ladislava “GuardiaNa” Kovacsa do NaVi oczywiste się stało, że FaZe Clan będzie potrzebował dwóch nowych graczy. Najpierw międzynarodowa organizacja podała informację o przyjęciu na okres próbny młodego zawodnika z Łotwy – Helvijsa “brokyego” Saukantsa.

Włodarze organizacji podjęli bardzo ciekawą decyzję. Z jednej strony wypełnili lukę niedoświadczonym, bardzo młodym graczem, zaś z drugiej zatrudnili światową gwiazdę – Marcelo “coldzera” Davida. Pierwszy test nowej piątki FaZe kompletnie nie wypalił i międzynarodowe zestawienie poległo szybko podczas zmagań na ESL One Nowy Jork.

ESL NY – Nowa organizacja i od razu triumf

W minionym tygodniu odbył się kolejny ciekawy turniej. W Nowym Jorku po tytuł i 100 tysięcy dolarów sięgnęło Evil Geniuses. Ktoś niezorientowany zastanowiłby się co to za drużyna ograła w finale wielkie Astralis. Właśnie podczas ESL One NY gracze NRG wystąpili pod nową nazwą. Peter “stanislaw” Jarguz i spółka zasilili szeregi organizacji Evil Geniuses, które przed laty posiadała już skład w CS’ie.

Amerykańska formacja zasłużenie sięgnęła po tytuł w Nowym Jorku. Potrafili oni ograć dwukrotnie triumfatorów ostatniego Majora – Astralis. W wielkim finale Evil Geniuses pokonało Dunczyków 3-1. Zostali pokonani jedynie na Trainie i to po dwóch dogrywkach. Na pozostałych mapach to Amerykanie byli zdecydowanie lepsi wygrywając na Inferno do 3, Dust2 do 12 oraz na Nuke do 8.