Prezes Totalizatora Sportowego o Gali Derby: liczna publika podnosi rangę wydarzenia
Prezes Zarządu Totalizatora Sportowego, Olgierd Cieślik podzielił się z nami swoimi wrażeniami związanymi z niedawną Galą Derby, która odbyła się na Torze Wyścigów Konnych Służewiec. – Cieszę się, że w Polsce wzrasta zainteresowanie wyścigami konnymi. Świadczy o tym chociażby frekwencja podczas Gali Derby, która także buduje rangę wydarzenia – zapewnił.
– Totalizator Sportowy od dawna wspiera wyścigi konne na Torze Służewiec, a obecnie współpraca prezentuje się wręcz kwitnąco.
Olgierd Cieślik (Prezes Zarządu Totalizatora Sportowego): – Mecenat nad Torem Wyścigów Konnych Służewiec trwa już od wielu lat. Konsekwentnie pracujemy nad rozwojem tego miejsca. Zależy nam na sukcesywnym zwiększaniu jego atrakcyjności. Staramy się również, aby każde wydarzenie na torze – nie tylko wyścigi – było na jak najwyższym poziomie organizacji. Cieszę się, że w Polsce wzrasta zainteresowanie wyścigami konnymi. Świadczy o tym, chociażby frekwencja podczas Gali Derby, która także buduje rangę wydarzenia.
– Totalizator Sportowy ufundował hojną nagrodę. W puli znalazło się aż 148 750 złotych. W przyszłości możemy spodziewać się jeszcze wyższych kwot?
– Stale zwiększamy środki i pulę na wygrane, także dzięki przyciąganiu sponsorów, co powoduje m.in. wzrost popularności wydarzeń organizowanych na Torze Służewiec wśród właścicieli koni z zagranicy. Dzięki temu rywalizacja czysto sportowa jest na wyższym poziomie.
– Ludzie aż garną się, żeby być na takim wydarzeniu jak Gala Derby. To budujący widok?
– Owszem, bardzo nas to cieszy. Uważam, że jest to rozrywka dla wszystkich. Na Torze Wyścigów Konnych Służewiec znajdą coś dla siebie odwiedzający w każdym wieku – od rodzin z dziećmi po seniorów. Przebywanie na świeżym powietrzu w pięknych okolicznościach przyrody, a przy okazji obejrzenie rywalizacji koni wyścigowych jest ciekawą formą spędzania wolnego czasu.
Wczoraj Le Destrier, dosiadany przez Kumushbeka Dogdurbek Uulu, był pierwszy na celowniku w gonitwie o Nagrodę Prezesa Totalizatora Sportowego. 🐎 pic.twitter.com/hc3GxVJWHD
— Tor Służewiec (@Tor_Sluzewiec) July 3, 2023
– Cieszy Pana fakt, że na Tor Służewiec przyjeżdżają kibice z całej Polski?
– Oglądalność wyścigów konnych i popularność Toru Służewiec budujemy powoli, ale liczymy, że będą w każdym roku rosły. Możliwość obejrzenia pięknych koni w galopie interesuje coraz większą publikę. Oby tak dalej.
– Frekwencja podczas Gali Derby pokazuje, że o publikę specjalnie zabiegać nie trzeba. Trybuny były wypełnione po brzegi.
– Zależy nam na stałej popularyzacji tego wyjątkowego miejsca, choć i tak jego miłośników nie brakuje. Tor Służewiec ma wiele do zaoferowania nie tylko w dni wyścigowe od kwietnia do późnej jesieni, lecz także w dni niewyścigowe w środku tygodnia. Odbywa się tu szereg wydarzeń komercyjnych – szkolenia, konferencje, kongresy, koncerty, pokazy mody itp. Jestem zdania, że jest to świetny punkt na mapie Warszawy. Pojawiają się tu ludzie z wielu zakątków Polski, przede wszystkim, by obejrzeć rywalizację koni wyścigowych, ale także, by spędzić po prostu wolny czas w ciekawy sposób.
fot. Totalizator Sportowy