Raport BETFAN: Na kogo stawiali gracze? Podsumowanie Ekstraklasy 2019/2020
Aż 71% graczy BETFAN prawidłowo wytypowało mistrzowski tytuł Legii Warszawa. Czy równie trafnie przewidzieli liczbę strzelonych bramek i dokładne wyniki meczów? Na te i wiele innych pytań odpowiedzieli analitycy legalnego bukmachera BETFAN, którzy zebrali typy graczy z całego sezonu piłkarskiej Ekstraklasy. Okazuje się, że w wielu przypadkach kibice mieli snajperskiego nosa, a czasami kompletnie pudłowali.

Legia Warszawa (16,9% zakładów) i Lech Poznań (12,7%) – na końcowe zwycięstwa tych drużyn w minionym sezonie najczęściej stawiali gracze BETFAN. Końcowe zestawienie tabeli piłkarskiej Ekstraklasy pokazuje, że trafili idealnie, ponieważ to właśnie klub ze stolicy i popularny „Kolejorz” zajęły dwa pierwsze miejsca po 37. rozegranych kolejkach.
Kto królem remisów i gdzie miało „sypnąć” bramkami?
Najtrudniejszym do wytypowania wynikiem jest remis, ale i w tym przypadku gracze mieli swoich faworytów. Podziału punktów najczęściej spodziewano się w meczach z udziałem Śląska Wrocław (8% wszystkich zakładów na remis) i Cracovii (7,1%). O ile grając na remisy Śląska, aż w 12 kolejkach można było świętować wygraną, o tyle Cracovia… remisowała najrzadziej ze wszystkich klubów w lidze.
Okazuje się także, że typowanie zwycięzców nie zawsze szło w parze z zakładami na dużą liczbę strzelonych goli. Piłkarskiej „kanonady” gracze najczęściej oczekiwali nie w meczach Legii czy Lecha, ale w spotkaniach z udziałem nieprzewidywalnej Wisły Kraków (9,4% wszystkich typów na co najmniej 2,5 gola w meczu). W praktyce więcej bramek padało w meczach aż 4 innych drużyn.
– Polska liga jest niezwykle nieprzewidywalna, co przekłada się na ogromne emocje do ostatniego gwizdka. Tutaj praktycznie w każdej kolejce każdy może wygrać z każdym, dlatego z miesiąca na miesiąc coraz więcej osób zwleka z wytypowaniem zwycięzcy do ostatniej chwili. W tym sezonie aż 19% wszystkich zakładów stanowiły kupony live, czyli zawarte na żywo. Gracze chcieli upewnić się w jakim składzie wyjdzie na murawę dany zespół i poobserwować jak „drużyna wejdzie w mecz”. Dopiero wtedy część z nich decydowała się wskazać faworyta – mówi Grzegorz Kiczko, dyrektor operacyjny BETFAN.
Faworyt zdał egzamin
Zdaniem graczy to warszawska Legia była murowanym faworytem do tytułu mistrza Polski. Aż 71% wszystkich typów wskazywało, że to właśnie „Wojskowi” odbiorą w tym roku złote medale. W drugiej kolejności gracze typowali obrońcę tytułu – Piasta Gliwice (7,4% typów), a następnie Lecha Poznań (6,8%). Dalsze miejsca na liście faworytów do złota przypadły Cracovii i Śląskowi Wrocław (po 4,1%). Tym samym gracze znów mieli nosa – prawidłowo wytypowali aż 4 z 5 zespołów w końcowej TOP5 Ekstraklasy.
Gdyby jednak mistrza Polski wyłaniały rzuty rożne, kibice najczęściej stawialiby na ofensywnie grającego poznańskiego Lecha. Zakład na co najmniej 11 rzutów rożnych w pojedynczym meczu największym powodzeniem cieszył się w meczach właśnie z udziałem zespołu ze stolicy Wielkopolski (14% wszystkich typów). Na częste stałe fragment z narożnika boiska gracze liczyli także w spotkaniach krakowskiej Wisły i warszawskiej Legii.
Czerwień w barwach i na boiskach
Typujący mieli swoich faworytów również w zakładach na najostrzej grającą drużynę. Czerwonych kartek najczęściej spodziewano się w meczach walczących o utrzymanie Wisły Kraków i Korony Kielce (po 11,4% z całej puli zakładów). W przypadku Korony był to typ idealny, ponieważ żółto-czerwoni, zajęli… ostatnie miejsce w klasyfikacji Fair Play Ekstraklasy, uwzględniającej żółte i czerwone kartki.
W przypadku rzutów karnych kibicowskie przewidywania nie były już jednak równie trafne. Przyznania „jedenastki” najczęściej spodziewano się w meczach z udziałem Jagielloni (9,8% zakładów), Arki Gdynia (9,2%) i Cracovii (8,9%). Tymczasem na „wapno” sędziowie najczęściej wskazywali na korzyść Wisły Kraków i Lechii Gdańsk. Cracovia z kolei najrzadziej w całej lidze (obok Korony Kielce i Wisły Płock) ustawiała piłkę na jedenastym metrze.
– Gracze czasami mylili się w detalach, takich jak karne, czy rożne, ale co do zasady świetnie wytypowali końcowy układ Ekstraklasy. Liczba prawidłowych wskazań byłaby pewnie jeszcze większa, gdyby nie szalona końcówka sezonu, mecze z ograniczonym udziałem kibiców i kalendarz napięty do granic możliwości. Wszyscy mamy nadzieję, że następna runda wróci już na normalnych zasadach – podsumowuje Grzegorz Kiczko, dyrektor operacyjny BETFAN.

Bartosz Burzyński
Więcej Bukmacherka
Ministerstwo Finansów odniosło się do przejęcia bukmachera Fuksiarz.pl
Pewne jest to, że Fuksiarz.pl mieć będzie nowego właściciela. Zwróciliśmy się do Ministerstwa Finansów i zapytaliśmy, jak prawnie musi wyglądać "przejęcie" polskiej firmy przez zagraniczną, która nie ma licencji na działalność w Polsce.



