Spadek przychodów LeoVegas w przeddzień przejęcia przez MGM

Przejęcie o krok

MGM jest coraz bliżej sfinalizowania zakupu LeoVegas. W maju tego roku gigant branży kasynowej złożył ofertę o wartości 604 mln dolarów. Zarząd szwedzkiego dostawcy jednogłośnie poparł propozycję, która zakłada, że MGM zapłaci 61 koron szwedzkich za każdą akcję LeoVegas. Wszystkie potrzebne zgody udało się już uzyskać również amerykańskiemu przedsiębiorstwu.

We wrześniu 98,07% akcjonariuszy LeoVegas zdecydowało się przyjąć ofertę MGM. Jeszcze tego samego miesiąca szwedzki dostawca powołał nowy trzyosobowy zarząd, który ma przeprowadzić firmę przez proces przejęcia. W jego skład wchodzą: prezes LeoVegas Gustaf Hagman, dyrektor generalny MGM Resorts William Hornbuckle oraz Gary Fritz, szef działu gier w IAC, głównym akcjonariuszu LeoVegas.

Spadek przychodów w III kwartale

Z uwagi na fakt, że transakcja ma zostać  już wkrótce sfinalizowana, LeoVegas opublikował dziś (3 listopada) swoje wyniki za trzeci kwartał, w których ujawniono, że przychody były o 0,7% niższe rok do roku i wyniosły 98,7 mln euro. Przychody z krajów skandynawskich wzrosły o 20%, do czego przyczyniły się rekordowe wyniki marki Expekt w Szwecji, ale wzrost ten został zrównoważony 19-procentowym spadkiem przychodów w Europie i 10-procentowym spadkiem przychodów z zagranicy. Jeśli chodzi o wydatki i koszty sprzedaży, były one o 9,4% niższe i wyniosły 15,5 mln euro. Koszty związane z obowiązkiem podatkowym wzrosły natomiast o 21,4% do 19,3 mln euro.

LeoVegas odnotował również wyższe koszty w kilku obszarach operacyjnych, w tym marketingu, które wzrosły o 4,4% do 37,8 mln euro. Koszty zatrudnienia personelu wzrosły o 31,5% do 16,3 mln euro, podczas gdy pozostałe koszty operacyjne wzrosły o 71,7% do 17,0 mln euro, głównie z powodu transakcji i wydatków związanych z decyzją o wstrzymaniu wejścia na rynek w New Jersey,