Zmiana właściciela w Betcris Polska. „Ciężko o rentowność”
Betcris Polska od niedawna ma nowego właściciela. Został nim Andrzej Piotr Wrzeszcz, dotychczas członek rady nadzorczej. Członek zarządu bukmachera przekonuje, że gracze nie odczują żadnych zmian. – W tej chwili trwa już tylko formalna procedura w Ministerstwie Finansów odnośnie zatwierdzenia nowego właściciela zgodnie z ustawą. To jedyna zmiana w naszej firmie – powiedział nam Jacek Jakubowski.
Betcris pojawił się na polskim rynku latem 2021 roku. Dość szybko zaangażował się w sponsoring klubów i systematycznie buduje swoją markę. W spółce niedawno doszło do zmian. Nowym właścicielem został Andrzej Piotr Wrzeszcz, dotychczas zasiadający w radzie nadzorczej.
– Nazwa firmy nie ulega zmianie. Zmienia się jedynie akcjonariat. To stało się faktem. W KRS-ie ujawniony jest obecnie nowy właściciel. To osoba, która od wielu lat współpracowała z Betcrisem będąc jednocześnie „ojcem” tego, że Betcris pojawił się w Polsce. To zmiana tylko w naszej spółce. Jeżeli chodzi o centralę, to tam nie zaszły żadne zmiany w zakresie właścicielskim. Betcris był przyzwyczajony do tego, że po roku od wejścia na dany rynek pojawia się rentowność. Polska jest na tyle trudnym rynkiem, że władze przekonały się na własnej skórze o tym, że jest po prostu ciężkie. Nie mamy możliwości korzystania ze wsparcia centrali w wielu obszarach, co pozwoliłoby obniżyć koszty funkcjonowania, jak czynią to globalne marki, czy jak postępuje Betcris na rynkach Ameryki Łacińskiej i Południowej. W naszym kraju wszystko trwa znacznie dłużej. Proces osiągnięcia rentowności musi być rozłożony na minimum trzy lata – tłumaczył nam Jacek Jakubowski, członek zarządu Betcris Polska.
Polski rynek branży rozrywkowej jest specyficzny, a jednocześnie bardzo trudny. Betcris widzi, że na innych zagranicznych rynkach jest zdecydowanie łatwiej o szybszy przychód.
– Przepisy, jakie są na polskim rynku, czyli m.in. brak możliwości działań na kasynie online, wysoki podatek od gier, a nie od GGR, ograniczenia związane z reklamą, konieczność wnoszenia opłat do krajowych organizacji sportowych za prawa do używania wyników sprawiają, że strategie i działania wdrażane na innych rynkach nie są możliwe w Polsce. Doszło do zmiany akcjonariusza w polskiej firmie Betcrisa. W tej chwili trwa już tylko formalna procedura w Ministerstwie Finansów odnośnie zatwierdzenia nowego właściciela zgodnie z ustawą. To jedyna zmiana w naszej firmie. Wszystko inne pozostaje bez zmian. Obecny właściciel był wcześniej członkiem rady nadzorczej i dalej nim pozostaje. Miał i ma pełną wiedzę na temat tego, co się dzieje w spółce i jakie są jej wyniki, plany i strategie działania. Gracze w żaden sposób jej nie odczują – mówił Jakubowski.
🏐W siatkarskiej Lidze Mistrzów zapowiadają się dwa łatwe spotkania dla naszych drużyn.
➡️ZAKSA i Jastrzębski Węgiel wygrają swoje mecze do zera? Tak właśnie myślimy i boostujemy kursik na to zdarzenie!👇https://t.co/Zlp9I2ZFOz pic.twitter.com/arp6k7rpLz— Betcris Polska (@BetcrisPL) November 22, 2023
Betcris Polska współpracuje z kilkoma znanymi sportowymi markami. W najbliższym czasie chce kontynuować obecną strategię.
– Współpracujemy z Pogonią Szczecin, Zagłębiem Sosnowiec, siatkarską Resovią Rzeszów i Łódzkim Związkiem Piłki Nożnej. Na przestrzeni lat modyfikujemy zakresy współpracy. Jesteśmy obecni w nieco mniejszym zakresie w Rzeszowie. Pozostałe sponsoringi zostają bez zmian. Z przodu koszulki Pogoni pojawił się sponsor tytularny, to jedyna zmiana, która zresztą zapisana była w naszym kontrakcie z klubem. W poprzednim sezonie z racji tego, że klub nie posiadał drugiego sponsora, jako jedyni byliśmy w tym miejscu. Kontynuujemy sprawdzone i efektywne z naszego punktu działania – wspomniał nasz rozmówca.
Bukmacherzy w znacznej większości opierają się na podobnym modelu działania. Jakubowski przyznał, że sam sponsoring danego klubu nie zawsze wiąże się z tym, że gracze chętniej korzystają z oferty bukmachera-sponsora.
CZYTAJ TEŻ: Betcris oficjalnym bukmacherem klubu z Fortuna 1.Ligi
– Zrobiliśmy badania, z których wynika, że bycie sponsorem danego klubu nie sprawia, że jego kibice nagle grają tylko u tego bukmachera. Oczywiście w pewnym wymiarze tak jest, ale nie jest to główny czynnik. Sprawą kluczową jest dobra oferta, sprawna i szybko działająca aplikacja, promocje, które są chyba najistotniejsze dla polskich graczy. My zachowujemy tu zdrowy rozsądek, jeżeli chodzi o bonusy. Ich wysokość i warunki przyznania. Na końcu obok satysfakcji klientów liczy się rentowność firmy. Staramy się równać do tego, co robi nasza konkurencja, jeżeli chodzi o zakres świadczeń dla klientów. Ale ma to związek z funkcjonalnością platformy, na której operujemy. Betconstact dostarcza swój produkt do kilkuset firm na całym świecie i jest marką globalną, a przepisy, jakie są na polskim rynku, mocno uniemożliwiają korzystanie właśnie z takich globalnych rozwiązań i platformę trzeba przystosowywać do obowiązujących na naszym rynku przepisów. Istotnym czynnikiem na polskim rynku jest wiarygodność, tradycja i historia. Jeżeli firma działa dłuższy czas, to oznacza, że jest stabilna. Rozwijamy się, osiągamy coraz lepsze wyniki i zbliżamy się powoli do osiągnięcia rentowności, którą powinniśmy osiągnąć w 2024 roku. To kluczowa rzecz, jeżeli chodzi o zwrot inwestycji przez właścicieli. Na końcu muszą zgadzać się cyfry, bo nikt nie będzie inwestować w nieskończoność – zakończył członek zarządu Betcris Polska.